Andrzej Rafałowicz, choć uczestniczył w czasie Sejmu Wielkiego w Czarnej Procesji manifestującej poparcie dla obozu reform, zapisał się dość ponuro w historii stolicy.
Bankier i kupiec, posiadacz wielu posesji w Warszawie, tartaku i fabryki, ustosunkował się bardzo wrogo do Powstania Kościuszkowskiego. Czynny opór przy otwieraniu powstańcom bram ratusza przepłacił utratą urzędu prezydenta 17 kwietnia 1794 roku.
W trzeciej kadencji Andrzej Rafowicz urzędował 1 rok i 27 dni w swojej pierwszej kadencji, a w swojej drugiej, a piątej z kolei już dłużej bo prawie 2 lata.
Od 20 listopada 1794 do 25 lipca 1796.