W hotelu Sheraton, 13 kwietnia 2008 roku, odbywało sie bardzo ważne posiedzenie Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Wszyscy czekali na ważne oświadczenia, a telewizje miały te oświadczenia przekazać narodowi i światu.
To takie szczytne i ważne.
I pewnie dlatego specjaliści od mediów poczuli się ponad wszelkimi zasadami jakie obowiązują wszystkich w naszym państwie.
A Prawo o ruchu drogowym reguluje zachowania kierowców na drogach publicznych.
Do takich dróg zaliczają sie warszawskie ulice.
I tam gdzie jest oznakowanie, znane każdemu kierowcy, a mówiące o tym by sie nie zatrzymywać, świetnie czują się technicy telewizyjni.
Wąska warszawska uliczka, nazwana imieniem Marii Konopniciej, na swym odcinku graniczy z wjazdem do garaży hotelu Sheraton.
Krzyżuje sie tam z ulicą Bolesława Prusa.
Wbrew pozorom jest to ruchliwe miejsce.
Ruch hotelowy, wjazd do garaży hotelu i miejce dostaw, mocno odwiedzany Teatr Buffo, parking strzeżony na końcu ulicy Konopniockiej.
Na odcinku ul. Konopnickiej od ul. Prusa do jej końca obowiązuje znak B-36 czyli Zakaz zatrymywania się. I jest to zakaz bezwzględny.
Dlaczego zarządca drogi go tam postawił nie trudno sie domyślić.
Otóż jest to ulica dwukierunkowa, a na dodatek po jej zachodniej części znajdują się miejsca parkingowe.
Poza tym w tej części znajduje się wyjazd z garaży hotelu Sheraton oraz miejsce dostaw do hotelu.
Zaparkowane samochody po prawj stronie tego odcinka ul. Konopnickiej powodują następujące utrudnienia:
Jak jest przestrzegany obrazują fotografie.
Około godziny 19:00 pytałem osoby znajdujące sie w tych pojazdach, kto im pozwolił tak zaparkować.
Zainteresowałem to zaparkowanie Straż Miejską i policję.
Znając skuteczość tych służb, bardzo byłem ciekawy jak zareagują.
Przyjechałem w to miejsce ponownie około godziny 21:00 i zadzwoniłe do Straży Miejskiej by dowiedzieć się jak przebiegła ich interwencja.
Okazało się, że byli tam. Jak powiedziała mi pani funkcjonariuszka przez telefon strażnicy wypisali 5 wezwań i dali 2 polecenia.
Co to oznacza?
A na koniec perełka zaparkowania.
Mercedes TVP na miejscu dla niepełnosprawnych.
Pan kierowca, który był bardzo zajęty nagraniem, stwierdził, że sam pzwolił sobie tak zaparkować, a dla niepełnosprawnych jest jeszcze dużo miejsca.
c.d.n.