Ze względu na to, że samolot nie latał już od czterech lat i nie miał ważnych licencji nie mógł sobie przefrunąć z Okęcia na lotnisko na Bemowie.
Ma ponad ćwierć wieku i mieści 36 pasażerów.

Kierowcy ZTE Katowice z Siemianowic Śl. uwinęli sie malinowo.
W godzinę przejechali trasę ze Żwirki i Wigury przez Hynka, Grójecką Towarową, Wolską, Prymasa Tysiąclecia, Armii Krajowej, gen. Maczka i Powstańców Śląskich na Radiową do Wojskowej Akademii Technicznej.

Lawety przewoziły:

• kadłub: długość: 19m Szerokość: 4,7m Wysokość: 4,5m Ciężar: 5t
• skrzydła: długość: 25m Szerokość: 4m Wysokość: 1,6m Ciężar: 4,5t

Zdjęcia z operacji umieszczenia ładunku na lawetach można obejrzeć na stronach ZTE Katowice

JAK 40 jest darem Ministra Obrony Narodowej dla Instytutu Techniki Lotniczej  Wydziału Mechatroniki  Wojskowej Akademii Technicznej i będzie wykorzystywany do celów dydaktycznych przez kadrę i studentów kierunku Lotnictwo i kosmonautyka prowadzonego na tym wydziale.

Na dwunastotonowego JAK-40 czekali natomiast na Radiowej studenci Wojskowej Akademii Technicznej, którzy powitali go gromkimi brawami.
To głównie im będzie służył samolot.

Trasę przejazdu śledzili dziennikarze, miłośnicy lotnictwa, komunikacji i oczywiście Warszawy.
Poniżej przedstawiamy zdjęcia z przejazdu jakie zdobił jeden z nich - Mikołaj Gogela, który udostępnił nam je do publikacji.

(Pojawią sie za kilkanaście minut :))