A gości liczba sięga swobodnie tysięcy
 Kilkunastu. Niezmiennie wystawa się cieszy
 Uznaniem zwiedzających niezliczonej rzeszy!
 Zewsząd ciągną tu tłumy: Bielsko-Biała, Kraków,
 Łódź, Koszalin, Gdańsk, Gdynia, Podhalański Maków,
 Siedlce, Poznań, Opole, Warszawa, Gliwice,
 Szczecin, Wrocław, Kołobrzeg, Wyszków, Katowice!
 Odwiedzają nas dzieci oraz nastolatki,
 Teściowe, ciotki, , babcie, córki, wnuczki, matki,
 Mężowie, nieżonaci, bracia, tatusiowie,
 Młodsi, starsi, stryjkowie, wuje i dziadkowie,
 Lekarze, sklepikarki, księgowi, bankowcy,
 Żołnierze, policjanci, strażacy, kierowcy,
 Nauczycielki tańca i gwiazdy ekranu!
 Pełna jest wciąż wystawa pań, panien i panów,
 Błądzących z przewodnikiem w ciemnych pomieszczeniach,
 Gdzie mrok niesamowicie im percepcję zmienia.
 Świat niewidzialny może swym pięknem urzekać.
 Uwierz w to, miast od razu do światła uciekać.
 Trochę paradoksalnie, kiedy wzrok utracisz
 Na godzinę, to więcej na pewno zobaczysz!
 Nie trzeba wcale patrzeć, aby widzieć wiele,
 Oto stara maksyma drodzy przyjaciele,
 Która się ciałem staje za progiem wystawy,
 Więc jeśli jeszcze człeku nie byłeś łaskawy
 Wstąpić do nas, nie zwlekaj! Dwanaście miesięcy
 Czekamy tu cierpliwie, wyciągamy ręce!
 Wciąż nam Ciebie brakuje, tak mocno tęsknimy,
 Kiedyż Cię w naszych progach nareszcie ujrzymy?
 Przewodnicy czekają, z recepcji dziewczyny
 Już buzie wykrzywiają w bardzo wdzięczne miny,
 A i Piotruś z recepcji, wśród dziewczyn rodzynek,
 Także zachęcającą zrobi zaraz minę!
 Wszyscy Cię powitają niezwykle serdecznie,
 Ciepło, mile, radośnie, kulturalnie, grzecznie,
 A potem przewodnicy powiodą w ciemności,
 Lecz się nie martw, nie zgubi się w mroku nikt z gości!
 Wyjdziesz znowu na światło, wyjdziesz odmieniony,
 Inny, jakoby ową ciemnością ochrzczony
 I pójdziesz tak jak wszyscy w świecie rozpowiadać,
 Że wręcz niesamowita jest nasza wystawa!

Wiersz Tomasza Matczaka.

Na Urodzinowy wieczór przyszli przewodnicy wraz z rodzinami i przyjaciele Niewidzialnej Wystawy. Przybyli również specjalni goście – dziewczyny, które wygrały zaproszenia na tą uroczystość, dzięki konkursowi na profilu facebook. Jak zawsze w Niewidzialnej impreza była pełna niespodzianek. Przybyli goście tylko tego wieczoru, mogli dowiedzieć się co mówią ściany lub co kryje się za ciemnymi drzwiami…  Wszyscy razem pośpiewaliśmy i potańczyliśmy a w nagrodę wszyscy dostali po kawału pysznego czarnego tortu z Brajlowską świeczką w kropki.

Przez rok odwiedziło NW już ponad 25 000 fantastycznych, ciekawych otaczającego świata ludzi! Oczywiście przez ten rok, nie obyło się bez małych szkód w części niewidzialnej, ale jak na taką frekwencję, to naprawdę nie jest tego wiele.

Pierwszy cel NW został osiągnięty.., trafić do świadomości ludzi i zachęcić ich do zmiany postrzegania świata. Nie wszystko musi być czarne lub białe, nie wszystko musi mieć ten sam kolor jak my go widzimy.. ale wszystko ma swój smak, kształt, zapach .. i to właśnie jest piękne.

Czy ktoś jeszcze nie zna Niewidzialnej Wystawy?

Zapraszam serdecznie!!!