W środowisku kinowym przyznawane są antynagrody (np. amerykańskie „Maliny” czy polskie „Węże”), ale są też nagrody, które przynoszą wyróżnionym prestiż w danym środowisku i wśród widzów (np. „Oscary” i „Orły”).
W środowisku teatralnym również są przyznawane nagrody o zasięgu światowym (Theatre World Awards), europejskim (Premio Europa il Teatro) czy wyróżnienia zdobywane w poszczególnych krajach (na przykład Wielka Nagroda Teatralna Yomiuri w Japonii).
Polskie nagrody teatralne też mają różny wymiar i zasięg. Można tu choćby wymienić nagrody miesięcznika „Teatr”, nagrody im. Stanisława Ignacego Witkiewicza przyznawane (z okazji Dnia Teatru) przez Polski Zarząd Międzynarodowego Instytutu Teatralnego, Feliksy Warszawskie czy nagrody przyznawane przez samorządy.
Statuetki
Muzyczne Nagrody Teatralne
Pięknie w tradycję przyznawania nagród teatralnych wpisał się Mazowiecki Teatr Muzyczny im. Jana Kiepury, który po raz siódmy zorganizował galę wręczania Teatralnych Nagród Muzycznych. Podczas imprezy, zorganizowanej 16 maja 2013 roku w Mateczniku Mazowsze w Otrębusach, Dyrektor Teatru, Włodzimierz Izban, stwierdził, że do niedawna nie było nagród adresowanych do polskich teatrów muzycznych. Organizatorzy konkursu proponują poszczególnym teatrom zgłaszanie swoich nominacji w różnych kategoriach. Każdego roku zgłoszeń jest coraz więcej. W siódmej edycji konkursu swoje nominacje zgłosiło już czternaście spośród dziewiętnastu działających w Polsce teatrów tego typu.
W tegorocznej edycji przyznano nagrody w jedenastu kategoriach. Wręczono jednak 16 statuetek, gdyż w niektórych dyscyplinach przyznano wyróżnienia ex aequo. Ponadto znakomita tancerka i choreografka, Krystyna Mazurówna, otrzymała nagrodę za całokształt pracy artystycznej. Znamienny jest fakt, iż owo wyróżnienie zostało przyznane w wyniku głosowania internautów.
Nie będę wymieniał nazwisk poszczególnych laureatów. Można je znaleźć choćby na stronie Teatru www.mtmteatr.eu. Chciałbym jednak skupić się na kilku ciekawostkach. Jest taką zapewne wyróżnienie, jakie otrzymał Andrzej Chyra za … reżyserię opery „Gracze” w gdańskiej Operze Bałtyckiej. Był to debiut znakomitego aktora w tej roli, od razu spuentowany dużym sukcesem. Nie zapominano również o innych debiutantach – zarówno w kategorii śpiewaczek (Justyna Dyla z Opery Śląskiej w Bytomiu), jak i śpiewaków (Paweł Konik z Opery Bałtyckiej w Gdańsku). Wielkie brawa otrzymali pani Barbara Ptak z Gliwickiego Teatru Muzycznego – najlepsza scenograf/projektantka kostiumów oraz Artur Żymełka z Teatru Muzycznego w Łodzi – najlepszy choreograf. Chyba najbardziej wzruszająca scena miała miejsce podczas wręczania nagrody najlepszej (ex aequo z Iwoną Sochą z Opery Krakowskiej) śpiewaczce, Annie Sroce-Hryń z Mazowieckiego Teatru Muzycznego.
Wręczająca statuetkę Pierwsza Dama Polskiej Piosenki, Irena Santor, wyraziła hołd wobec talentu aktorskiego i piosenkarskiego młodej artystki, której występ z piosenkami pochodzącymi ze spektaklu „Edith i Marlene” zakończył Galę.
Wręczanie nagród było przeplatane występami solistów – laureatów, którym towarzyszyła Orkiestra Mazowieckiego Teatru Muzycznego pod dyrekcją Jacka Bonieckiego – nota bene laureata nagrody dla najlepszego dyrygenta. Gospodarze wieczoru, Anna Matusiak i Wiesław Ochman, prowadzili Galę w sposób niezwykle taktowny i dowcipny.
Jedynym mankamentem był niedopracowany sposób wręczania laureatom … kwiatków. Otóż, każdy z laureatów otrzymywał statuetkę, oprawiony dyplom i białą różę. W dodatku wręczano im mikrofon, żeby mogli powiedzieć kilka słów. Nagrody wręczali członkowie Kapituły, którym podawali je artyści z Zespołu MAZOWSZE. Jeśli wszystkie rekwizyty wręczała osoba z Kapituły, nie było problemu. Jeśli wręczano nagrody kobietom, nie było problemów. Gorzej, kiedy odbiorcą nagrody był mężczyzna, zaś przedstawiciel Kapituły nie wręczył kwiatka. Wówczas wręczał go mężczyzna z Zespołu. Niby drobiazg, ale – moim zdaniem - można było to dograć na zasadzie „krzyżówek”.
Patronem nagród jest – jakże by inaczej! – Jan Kiepura. Nie będę tu opisywał osiągnięć „chłopaka z Sosnowca”, bo chyba każdy je zna. Chciałbym natomiast zwrócić uwagę na wspaniałą rolę kulturotwórczą, którą spełnia Mazowiecki Teatr Muzyczny i jego Dyrektor, Włodzimierz Izban. Teatr funkcjonuje stosunkowo niedawno, bo od kwietnia 2005 roku. W tym czasie w jego stałym repertuarze znalazło się dziewięć widowisk, był on organizatorem spektakli i koncertów w wykonaniu artystów z innych teatrów, spotkań z cyklu „Wieczory Mistrzów”, imprez edukacyjnych dla dzieci i wielu innych przedsięwzięć kulturalnych. Co ciekawe, projekty te są organizowane mimo tego, że Teatr nie ma stałej siedziby.