Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Wstęp Wolny

2010.12.07 g. 21:14

Trupa Czango przedstawia „Olga.Eine charmante Frau”


 

 

  • Tekst: Dana Łukasińska

  • Wykonanie: Monika Dąbrowska

  • Reżyseria: Stanisław Miedziewski

  • Obraz: Ludomir Franczak

  • Projekcja: Patrycja Petryk

  • Muzyka: Marcin Dymiter

  • Kostium: Magdalena Franczak

 

Spektakle:
9, 10 grudnia w Nowym Wspaniałym Świecie o 21.00 (ul. Nowy Świat 63)
12, 13 grudnia w Klubie Powiększenie o 20.00 (ul. Nowy Świat 27, w podwórku)

Wstęp wolny


Olga Tschechowa – gwiazda III Rzeszy.

Nie robię niczego połowicznie. Nienawidzę połowiczności.
Leni Riefenstahl

 

Czy próba przywołania na scenie historii pojedynczego człowieka może stać się rodzajem dziwnej wiwisekcji? 

 

 


Monodram „Olga. Eine charmante Frau” oparty jest na losach Olgi Czechowej, aktorki niemieckiej w latach 1921 – 1974, znanej jako Olga Tschechowa. Urodzona w carskiej Rosji bratanica Olgi Knipper-Czechowej – żony sławnego dramaturga Antona Czechowa, przeżyła obie wojny światowe, była świadkiem rewolucji październikowej i wojny ojczyźnianej. Po rozwodzie z Michaiłem Czechowem (najsłynniejszym aktorem rosyjskiego teatru MChAT), w wieku 24 lat wyjechała do Niemiec, gdzie stałą się ulubioną aktorką filmową III Rzeszy. Zagrała w stu czterdziestu trzech filmach, najpierw niemych później dźwiękowych. Na przyjęciach pojawiała się u boku Hitlera. Przyjaźniła się z Magdą i Josephem Goebbels. Jej brat, Lew Knipper, kompozytor (autor szlagieru radzieckiego Polushko Pole), pracował dla CzeKa, a potem dla NKWD. Po wojnie, Olga założyła sieć salonów kosmetycznych w byłym RFN, którą prawdopodobnie finansowało KGB. Do dziś w KGB teczki dotyczące Olgi Tschechowej i jej brata, Lwa Knippera w większości pozostają tajne.
W czasach, gdy miliony ludzi umierały w Kazachstanie, na Syberii i w hitlerowskich obozach zagłady, Olga stawała się wielką gwiazdą filmową III Rzeszy.
Mówiono, że flirtowała z władzami sowieckiej Rosji i nazistowskimi kacykami, że była rosyjskim szpiegiem, że była ulubioną aktorką Hitlera, że miała wziąć udział w zaplanowanym przez Stalina zamachu na Hitlera.
Ona sama kłamała o sobie tak dużo i często, że po latach zaczęła wierzyć w swoje zmitologizowane życie. Kreując swój wizerunek napisała kilka, sprzecznych ze sobą autobiografii. Klucząc i konfabulując, poruszając się między wrogimi systemami, straciła poczucie rzeczywistości. Chcąc przeżyć za wszelką cenę Olga systematycznie traciła coś bezsprzecznie cennego: prawdę o sobie i prawdę w sobie.
Aby przetrwać musiała uwierzyć, że to ona pociąga za sznurki, tworzyła więc kolejne fabuły na temat swojego życia, mieszała fikcje ekranu kinowego z własnym życiem.
Możemy się tylko domyślać jak głębokie blizny skrywała w sobie, będąc świadomą tego wszystkiego co musiała uczynić by stać się gwiazdą w czasach dwóch największych w dziejach ludzkości totalitaryzmów: stalinizmu i hitleryzmu. Tak jak możemy się jedynie domyślać jedynej prawdziwej biografii Olgi Tschechowej…
W fałszywym pamiętniku, pisanym z pozoru w tajemnicy przed wywiadem NKWD w Moskwie 1945 roku, gdzie została przewieziona z Berlina na przesłuchanie, Olga Tschechowa napisała: Krążą o mnie historie, z których można by napisać powieść. Podobno utrzymywałam zażyłe stosunki z Hitlerem. Mój Boże jakże się z tego śmiałam. Skąd się biorą i jaki mają cel te wszystkie intrygi? Niewiarygodne i podłe kalumnie! Kiedy ma się czyste sumienie, nie trzeba takich rzeczy brać serio. Jak cudownie jest mówić prawdę. Czas pokaże czy w nią uwierzą.*



-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy