Malarskie, miękkie liternictwo wpisujące się w dowolny kształt, rysunek prowadzony płynną szeroką kreską i jaskrawe kolory to wyróżniki psychodelicznej grafiki towarzyszącej ruchom hipisowskim. Mimo, że za żelazną kurtyną sytuacja polityczna nie sprzyjała atmosferze „pokoju i miłości”, a ówczesna Warszawa w niczym nie przypominała San Francisco, polscy graficy chętnie wprowadzali elementy tej stylistyki do swojej twórczości. Plakaty powstałe pod wpływem fascynacji anglosaską grafiką końca lat 60. będzie można oglądać na wystawie „Wiatr od San Francisco”, która zostanie otwarta 27 marca w Muzeum Plakatu w Wilanowie.
W roku 1967 wykładowca akademicki Timothy Leary ogłosił studentom, zgromadzonym na wielkim mityngu w San Francisco, „koniec epoki pieniądza, pracy i wojny”, początek „nowej ery miłości i pokoju”, a także wolności od burżuazyjnej cywilizacji i etyki. Muzyka, która jednoczyła młodzież wokół wspólnej idei, wkrótce zyskała godną siebie oprawę plastyczną. Okładki płyt winylowych i plakaty koncertowe projektowane przez Wesa Wilsona, Richarda Aldena Griffina, Roberta Crumba i wielu innych grafików, dały początek kolorowej, pełnej ekspresji wizji plastycznej, która wkrótce dotarła do Europy, także tej na wschód od Odry.
W projektach graficznych stosowano malownicze, miękkie litery, wpisujące się w dowolny kształt, zmieniające rozmiary w ramach jednego wyrazu. Popularne było także dekoracyjne liternictwo oparte na dziewiętnastowiecznej typografii anglosaskiej związanej ze stylem secesyjnym. W kompozycjach plastycznych dominował odręczny rysunek prowadzony płynną szeroką kreską w jaskrawych, „psychodelicznych” barwach.
Grafika ta zainteresowała artystów znad Wisły już w końcu lat 60., a w latach 70. stała się wręcz masowym zjawiskiem, które z czasem uległo zbanalizowaniu. Najwybitniejsi plakaciści z grona polskiej szkoły plakatu ulegli jej uwodzicielskiej wizji. Waldemar Świerzy, próbując nowej stylistyki i środków wyrazu, stworzył wiele plakatów kulturalnych, w tym słynne portrety muzyków jazzowych i rockowych. Wiktor Górka, czerpiąc wzorce ze stylu westernowej grafiki listów gończych, projektował plakaty z dużym wyczuciem formy i humorem. Od eksperymentów z formą nie był wolny nawet Henryk Tomaszewski ¬– stworzył on kilka plakatów, których stylistykę przypisać należy „wiatrowi z San Francisco”.
Odrębną grupę stanowią artyści, którzy bawiąc się konwencją, świadomie używali w swych pracach komiksowej stylistyki, przejmując jej plastyczną manierę. Należą do nich Maria Mucha Ihnatowicz, Hanna Bodnar, a zwłaszcza Andrzej Krajewski. Często eksperymenty te dawały zaskakujące rezultaty, czego dobrym przykładem jest plakat pierwszomajowy Andrzeja Krajewskiego z 1972 roku, który ukazuje pejzaż przemysłowy w komiksowej stylistyce, z wielkim wschodzącym słońcem na horyzoncie.
Wśród ówczesnych młodych artystów, szczególne miejsce w ramach opisywanego nurtu, zajął Jan Sawka. Jego pełne humoru plakaty o barwnym satyrycznym rysunku, emanują soczystymi ciemnymi błękitami i zieleniami tła. Ich bohaterem jest młody, brodaty i długowłosy mężczyzna o twarzy samego artysty.
Idea kontestacji młodzieżowej końca lat 60. bliska była Eugeniuszowi Get Stankiewiczowi i Janowi Jaromirowi Aleksiunowi. Obaj odnosili się do niej na swój sposób, unikając dosłownych zapożyczeń formy zza oceanu. W tym czasie także pojawiło się nowe zjawisko wysmakowanych i dekoracyjnych plakatów poświęconych modzie. Projektowane przez Andrzeja Bertrandta, Danutę Cesarską i Tomasza Jurę, były konsekwencją tego, co działo się w polskiej grafice tamtych lat.
Muzeum Plakatu w Wilanowie.
Odział Muzeum Narodowego w Warszawie
ul. St. Kostki Potockiego 10/16
02-958 Warszawa, Poland
tel. (48 22) 858 24 37
fax (48 22) 842 48 48