Jamal Malik to młody, prosty chłopak wychowany w slumsach Bombaju. Poznajemy go w chwili, gdy ma przed sobą finałowe pytanie w indyjskiej wersji teleturnieju „Milionerzy”. Stawką jest niewyobrażalnie wysoka kwota 20 mln rupii. Czas programu właśnie się skończył, ostatnie pytanie ma paść nazajutrz, a Malik, podejrzany o oszustwo, zostaje zatrzymany przez policję i brutalnie przesłuchiwany.
Dlaczego?
Ponieważ władzom nie mieści się w głowie, że niewykształcony mieszkaniec ubogich dzielnic zna odpowiedzi na pytania wymagające wszechstronnej wiedzy. Ich zdaniem sierota i nędzarz ledwie rozpoznający litery nie ma prawa znać odpowiedzi na podchwytliwe pytania, m.in. z historii, religii czy literatury.
Funkcjonariusze chcą się dowiedzieć jak chłopak może wiedzieć tak dużo. Torturują go starając się zmusić do przyznania się do przestępstwa. Okazuje się jednak, że Jamal miał po prostu niesamowite szczęście, bowiem tych odpowiedzi dostarczyło mu samo życie.
W zeznaniach Jamal opowiada o swoim życiu w dzielnicach nędzy, o związkach ze światem przestępczym i swej miłości. Jego tłumaczenie nie budzi żadnych wątpliwości.
Jednocześnie układa się w barwną opowieść biograficzną, opisującą tragiczne, pełne przemocy dzieciństwo oraz wielką, romantyczną miłość aż po grób do dziewczyny jeszcze bardziej od niego skrzywdzonej przez los.
Opowieść składającą się z kalejdoskopowych obrazów współczesnych Indii, połączonych postacią kilkunastoletniego bohatera, który mimo codziennej walki o przetrwanie nie rezygnuje ze swoich marzeń i odnajduje odpowiedzi nie tylko na pytania teleturniejowe, ale i na najważniejsze ze stawianych przez życie.
„Slumdog. Milioner z ulicy” to kino, które pokazując dramatyczne problemy społeczne, nie stroni od atrakcyjnej wizualnie, tętniącej energią i kolorem formy.
Niesamowita siła tego filmu leży w zastosowanej narracji.
Scenarzysta (Simon Beaufoy) opowiada tę historię z trzech perspektyw.
Pierwsza pokazuje głównego bohatera Jamala (Dev Patel) w trakcie teleturnieju. Młody chłopak radzi sobie zaskakująco dobrze, co wprowadza drugi plan opowieści, czyli brutalne śledztwo.
W trakcie przesłuchania zeznania układają się w opowieść. Takie wielopiętrowe rozwiązanie powoduje, że napięcie towarzyszy nam przez cały seans, a wszystkie trzy perspektywy znakomicie je podsycają.
Ten film to również ciekawy komentarz do nurtu bollywood. Całość można potraktować jako opis korzeni, z których wyrasta właśnie estetyka kina bollywoodzkiego.
Film otrzymał Złotą Żabę podczas Camerimage 2008 oraz cztery Złote Globy.
Został też nagrodzony 8 Oscarami: