Warszawa, dnia 10 grudnia 2013 r.
Warszawskie Forum Lewicy
Stowarzyszenie Zwykłe
e-mail: warszawskieforumlewicy@gmail.com
Do:
P I S M O
w sprawie Klubu Sportowego GWARDIA WARSZAWA
Szanowni Posłowie, Panie Ministrze,
w imieniu Warszawskiego Forum Lewicy apelujemy do Państwa i Pana Ministra o jak najszybsze podjęcie niezbędnych kroków prawnych, ekonomicznych i ludzkich, które pozwolą uratować Klub Sportowy Gwardia. Klub, który wydał na świat wielu wspaniałych sportowców, mistrzów olimpijskich, klub, który zna cała Polska .
Chcemy jako kibicie mieć sukcesy w sporcie, dlaczego zatem nikt nie chce pomóc klubom, które pielęgnują sportowców, przygotowują ich do zawodów i mistrzostw? Z jednej strony marzą nam się sukcesy, a z drugiej pozwalamy by przyszli mistrzowie trenowali w warunkach, w których nawet zwierząt byśmy nie dopuścili do treningu. Ten Klub to historia, tak podkreślamy dbałość o wydarzenia i fakty historyczne, dlaczego zatem kolejny klub skazuje na śmietnik historii razem z trenującymi tam sportowcami i mistrzami – pyta lider WFL Michał Więckiewicz?
Apelujemy do Państwa o pomoc dla tego klubu i większy wkład w budowę i rozwój polskiego sportu, bo bez tego jako 40 milionowy kraj sportowców zamiast sukcesów, będziemy odnosić same porażki, tak jak ma to np. obecnie w sekcji piłki nożnej w Polsce, czyż nie?
WKS Gwardia, kiedyś plejada gwiazd, sekcja bokserska była postrachem całej Europy, a dzisiaj przyszli mistrzowie muszą trenować w skarpetkach, majtkach, rękawiczkach i w dodatkowym ubraniu – wstyd! Nie ma wody i nie działają toalety – taki opis otrzymujemy w XXI wieku w Warszawie, stolicy europejskiej! Gwardia prowadzi również zajęcia z maluchami, jak je przeprowadzić w sposób zgodny z zasadami sportowymi dla tej grupy wiekowej, może znacie Państwo odpowiedź?
Judocy, a wśród nich mistrzyni Świata, to obraz polskiego sportu i dumy narodowej – bez toalety, ciepłej wody, odnowionych szatani, czy maty – kraj III świata w samym centrum sportowej Europy – podkreśla Więckiewicz.
2 LATA TEMU Gwardia straciła sekcję zapasów, boksu oraz stadion piłkarski – co dalej? Może już są chętni na działkę i apartamenty w miejsce WKS Gwardia?
Zawodnicy skarżą się, że w toaletach śmierdzi od moczu, a trening w czapkach i skarpetach to jedyny sposób by ćwiczyć.
Na koniec stawiamy pytanie: kiedy zamykamy kolejny Klub, tym razem WKS Gwardia i zamiast w przyszłości na igrzyska, pojedziemy, no właśnie gdzie…?