Zawody w Paryżu będą najpoważniejszym z dotychczasowych startów dla polskich zawodniczek. - Jedziemy do Paryża, na turniej PŚ, ale rangi Grand Prix, czyli z turniejem drużynowym. Takie zawody są wyżej punktowane i mocniej obsadzone niż tylko indywidualne - tłumaczy trener Legii Mariusz Kosman.

Polska może wystawić osiem zawodniczek. Wśród nich będzie pięć warszawianek: Olga i Hanna Cygan, Małgorzata Stroka, Magdalena Piekarska oraz Danuta Dmowska. Mistrzyni świata we wtorek wznowiła treningi po kontuzji nogi. - Przez ponad tydzień miałam różne zabiegi lecznicze: laser, ultradźwięki, pole magnetyczne i wirówki dla rozluźnienia. Najważniejsze, że badanie USG nie wykazało żadnego uszkodzenia mięśnia. Wszystko się ładnie zagoiło i czuję się już dobrze - mówi.

Pierwszy trening Dmowskiej był delikatny, na małych obciążeniach, podobnie było wczoraj. - We wtorek zrobiłam lekcję. Trener powiedział, że jest OK, więc w środę dopracowaliśmy jeszcze detale. Będzie dobrze. Ja w każdym razie czuję się zdrowa - twierdzi zadowolona Dmowska.

Bez niej w ostatni weekend polskie zawodniczki startowały w Pradze. Dwie warszawianki znalazły się w czołowej ósemce Olga Cygan była szósta, a Małgorzata Stroka - ósma. Obsada turnieju była słabsza niż tydzień wcześniej w Budapeszcie, ale występ warszawianek w stolicy Czech oceniam wysoko - mówi trener Legii Mariusz Kosman. Wszystkie zawodniczki musiały się przebijać przez eliminacje, ale poradziły sobie bardzo dobrze.

W 1/8 finału doszło do "siostrobójczego" pojedynku między Olgą Cygan i Magdaleną Piekarską. Miniderby stolicy (Cygan jest z Warszawianki, Piekarska trenuje w Legii) skończyły się zwycięstwem Cygan 15:13. Rundę później Beata Tereba wyeliminowała legionistkę Małgorzatę Strokę (15:11). - Trochę szkoda, że Polki tak na siebie trafiały, ale z drugiej strony w ten sposób mogliśmy być pewni, że będziemy mieli naszą zawodniczkę w następnej rundzie - mówi Kosman.
eż Stroce, która po zaciętym boju pokonała najlepszą z Chinek Li Na 11:10 - opowiada trener Kosman.

Najlepsza z polskiej ekipy była jednak Beata Tereba, która zajęła trzecie miejsce. Tereba jeszcze do niedawna podobnie jak Olga i Hanna Cygan reprezentowała barwy Warszawianki, ale pół roku temu przeprowadziła się do Krakowa. Zamieniła warszawską AWF na krakowską, a Warszawiankę na AZS AWF Kraków.

Miejsca warszawianek w Pradze:

6. Olga Cygan (Warszawianka), 8. Małgorzata Stroka (Legia), 13. Magdalena Piekarska (Legia), 40. Hanna Cygan (Warszawianka), 78. Monika Lampkowska (IKS Warszawa).

Więcej informacji w Gazeta.pl