32 tenisistki od soboty grają w eliminacjach do warszawskich zawodów. Cztery spośród nich, po wygraniu trzech meczów kwalifikacyjnych, będą miały możliwość rywalizowania w turnieju głównym.
 
Wśród ponad trzydziestu zawodniczek, w gronie tych, które przystąpiły do gry w eliminacjach znalazło się dwanaście naszych rodaczek. Niestety, już pierwszego dnia gier, z dalszą grą pożegnało się dziesięć z nich. Pozostałe dwie tenisistki awansowały natomiast do drugiej rundy dzięki wygranom z... innymi Polkami. Najwyżej sklasyfikowana polska juniorka – Magda Linette oddała tylko jednego gema Pauli Kani, natomiast Anna Korzeniak wygrała w trzech setach z Karoliną Kosińską.
 
Niestety w dzisiejszych, przerywanych opadami deszczu meczach, z turniejem pożegnały się ostatnie dwie polskie kwalifikantki. Linette bardzo ambitnie walczyła z kwalifikacyjną „jedynką” – Anną Chakvetadze, co zaprocentowało wygranym 6:4 drugim setem. W decydującej partii, Rosjanka nie dała jednak szans naszej zawodniczce, wygrywając 6:1.
 
Z mniej wymagającą rywalką przyszło grać z kolei Ani Korzeniak. Mimo to, krakowianka uległa 216. w rankingu światowym Ukraince Tsurenko 4:6, 5:7.
 

Fot. Mateusz Romian / mromian.prv.pl