Imieniny:
Sport
2010.07.27 g. 19:04
„Inżynierowie” coraz silniejsi
Prygiel i Neroj podpisali kontrakty
Dziś po południu odbyła się, w siedzibie AZS Politechniki Warszawskiej, kolejna przedsezonowa konferencja prasowa. Przedstawiono kolejnych zawodników oraz sponsorów.
Zakontraktowani zawodnicy
Od dziś, kontraktami z zespołem „Inżynierów” związani są Robert Prygiel oraz – znany już warszawskim kibicom siatkówki – Bartłomiej Neroj.
Robert Prygiel
Nazwisko Roberta Prygla nie jest obce polskim fanom. Mierzący dwa metry atakujący swój debiut w ekstraklasie siatkówki zaliczył, będąc jeszcze w szkole średniej, w Czarnych Radom. Później reprezentował barwy AZS Częstochowa, Legii Warszawa, ponownie Czarnych, Skry Bełchatów, rosyjskiego Gazpromu Surgut, Jastrzębskiego Węgla oraz – w ostatnim sezonie – Jadaru Radom.
Prygiel w swoim dorobku ma 6 medali Mistrzostw Polski (5 brązowych i jeden złoty – zdobyty z drużyną z Częstochowy).
W reprezentacji Polski zadomowił się w 2002 roku, gdy kadrę przejął Waldemar Wspaniały. W 2003 roku został najskuteczniejszym zawodnikiem polskiej drużyny w ówczesnej edycji Ligi Światowej. Grał także w Mistrzostwach Świata w Argentynie i Mistrzostwach Europy w Lipsku.
- Bardzo się cieszę, że doszło do tej sytuacji, że podpisałem kontrakt – powiedział podczas konferencji Robert Prygiel - Nie ukrywam, że ze względów rodzinnych jest mi bardzo na rękę grać w Warszawie. Już od pierwszych rozmów z panią prezes [Jolantą Dolecką – przyp. red.] i panem Marcinem [Bańcerowskim – przyp. red.] czuję, że mogę pomóc w tworzeniu czegoś nowego, bardzo profesjonalnego. I mam nadzieję, że przyłożę swoją - dużą cegłę - do budowy naprawdę dobrego sportowo klubu. Dziękuję – kończy siatkarz.
Radość z pozyskania zawodnika wyraziła także prezes klubu, Jolanta Dolecka:
- Cieszę się, że mamy w składzie jeszcze jednego zawodnika z Mazowsza. Tym bardziej, że pamiętam Roberta, kiedy grał w Legii i nawet w naszym akademickim zespole. Robert był też przez krótki okres studentem Politechniki. Także Robert wrócił do Nas i bardzo się z tego cieszę.
W warszawskim AZS-ie Prygiel zagra z numerem 10 na koszulce.
Bartłomiej Neroj
Osoby Bartłomieja Neroja nie trzeba chyba przedstawiać kibicom drużyny stołecznych „Akademików”. Ten rozgrywający od dwóch sezonów gra bowiem w warszawskim zespole, do którego trafił z bełchatowskiej Skry.
Podczas konferencji siatkarz nie ukrywał swojej radości z możliwości dalszej gry w Warszawie:
- Mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony, że pani prezes zechciała zostawić mnie na kolejny sezon. Zbudowano tutaj ciekawy zespół, z bardzo ciekawymi zawodnikami – podkreśla Neroj - i mam nadzieję, że z moją pomocą postaramy się dokonać czegoś więcej.
W sezonie 2010/2011 rozgrywający pozostanie przy zeszłorocznym numerze koszulki, czyli 15.
Michał Kubiak
Trzecim siatkarzem AZS PW, który pojawił się dziś na briefingu był Michał Kubiak. Podobnie jak pozostała dwójka – zaprezentował on koszulkę meczową, ze swoim nazwiskiem i numerem, z jakim będzie grał w lidze, numerem 13.
- Michał wybrał numer 13, ale myślę, że będzie szczęśliwy – mówi prezes drużyny AZS PW, Jolanta Dolecka - Michała znam i pamiętam, i myślę, że jego charakter, tak jak i wola walki doda nam do tego zespołu coś więcej oprócz dobrej gry.
Młody przyjmujący ma za sobą grę w plażowej odmianie siatkówki. Na plaży – w parze ze Zbigniewem Bartmanem – zdobył Mistrzostwo Europy i drugie miejsce w Mistrzostwach Świata U-18. W swojej karierze reprezentował Jokera Piła, AZS Olsztyn, KS Poznań i włoski Volley Padwa.
Po zakończeniu pierwszej części konferencji - druga - odbyła się w hali Studium Wychowania Fizycznego i Sportu Politechniki Warszawskiej, gdzie zawodnicy zaprezentowali się w strojach meczowych, pozując do zdjęć i dając krótki pokaz umiejętności na parkiecie.
Zakontraktowani też sponsorzy
Poza siatkarzami na konferencji doszło do podpisania kontraktów na najbliższy sezon z dwoma stołecznymi firmami: ochroniarską D.S. Fokus i cateringową Grupa Complexbar. Przedstawiciele zarówno D.S. Fokus – Piotr Suchodolski, jak i Grupy Complexbar – Robert Kucharski – zgodnie stwierdzili, że kolejny rok współpracy z Politechniką i dokładanie przez obie firmy "cegiełki", zaowocują dobrym wynikiem w rozgrywkach.
Plany na przyszłość – dalszą i bliższą
Podpisanie umów z wspomnianymi firmami sprawiło, iż budżet na sezon 2010/2011 został w Warszawie zamknięty.
- Budżet w tej chwili, na ten zespół który mamy, jest zamknięty – mówi prezes Dolecka - Natomiast nie ukrywam, że jeszcze trwają rozmowy z niektórymi firmami i być może uda nam się jeszcze coś więcej, ale to już na przyszły sezon [2011/2012 – wyj. red.]. Bo nie możemy być w takiej sytuacji, jak do tej pory i już myślimy o przyszłym sezonie – kończy pani prezes.
Prezes Dolecka po raz kolejny przypomniała także, że w najbliższym sezonie oficjalną nazwą klubu, z jaką będzie on występował, będzie nazwa tradycyjna, czyli „AZS Politechnika Warszawska”.
fot.: Joanna Szczerba
Od dziś, kontraktami z zespołem „Inżynierów” związani są Robert Prygiel oraz – znany już warszawskim kibicom siatkówki – Bartłomiej Neroj.
Robert Prygiel
Nazwisko Roberta Prygla nie jest obce polskim fanom. Mierzący dwa metry atakujący swój debiut w ekstraklasie siatkówki zaliczył, będąc jeszcze w szkole średniej, w Czarnych Radom. Później reprezentował barwy AZS Częstochowa, Legii Warszawa, ponownie Czarnych, Skry Bełchatów, rosyjskiego Gazpromu Surgut, Jastrzębskiego Węgla oraz – w ostatnim sezonie – Jadaru Radom.
Prygiel w swoim dorobku ma 6 medali Mistrzostw Polski (5 brązowych i jeden złoty – zdobyty z drużyną z Częstochowy).
W reprezentacji Polski zadomowił się w 2002 roku, gdy kadrę przejął Waldemar Wspaniały. W 2003 roku został najskuteczniejszym zawodnikiem polskiej drużyny w ówczesnej edycji Ligi Światowej. Grał także w Mistrzostwach Świata w Argentynie i Mistrzostwach Europy w Lipsku.
- Bardzo się cieszę, że doszło do tej sytuacji, że podpisałem kontrakt – powiedział podczas konferencji Robert Prygiel - Nie ukrywam, że ze względów rodzinnych jest mi bardzo na rękę grać w Warszawie. Już od pierwszych rozmów z panią prezes [Jolantą Dolecką – przyp. red.] i panem Marcinem [Bańcerowskim – przyp. red.] czuję, że mogę pomóc w tworzeniu czegoś nowego, bardzo profesjonalnego. I mam nadzieję, że przyłożę swoją - dużą cegłę - do budowy naprawdę dobrego sportowo klubu. Dziękuję – kończy siatkarz.
Radość z pozyskania zawodnika wyraziła także prezes klubu, Jolanta Dolecka:
- Cieszę się, że mamy w składzie jeszcze jednego zawodnika z Mazowsza. Tym bardziej, że pamiętam Roberta, kiedy grał w Legii i nawet w naszym akademickim zespole. Robert był też przez krótki okres studentem Politechniki. Także Robert wrócił do Nas i bardzo się z tego cieszę.
W warszawskim AZS-ie Prygiel zagra z numerem 10 na koszulce.
Bartłomiej Neroj
Osoby Bartłomieja Neroja nie trzeba chyba przedstawiać kibicom drużyny stołecznych „Akademików”. Ten rozgrywający od dwóch sezonów gra bowiem w warszawskim zespole, do którego trafił z bełchatowskiej Skry.
Podczas konferencji siatkarz nie ukrywał swojej radości z możliwości dalszej gry w Warszawie:
- Mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony, że pani prezes zechciała zostawić mnie na kolejny sezon. Zbudowano tutaj ciekawy zespół, z bardzo ciekawymi zawodnikami – podkreśla Neroj - i mam nadzieję, że z moją pomocą postaramy się dokonać czegoś więcej.
W sezonie 2010/2011 rozgrywający pozostanie przy zeszłorocznym numerze koszulki, czyli 15.
Michał Kubiak
Trzecim siatkarzem AZS PW, który pojawił się dziś na briefingu był Michał Kubiak. Podobnie jak pozostała dwójka – zaprezentował on koszulkę meczową, ze swoim nazwiskiem i numerem, z jakim będzie grał w lidze, numerem 13.
- Michał wybrał numer 13, ale myślę, że będzie szczęśliwy – mówi prezes drużyny AZS PW, Jolanta Dolecka - Michała znam i pamiętam, i myślę, że jego charakter, tak jak i wola walki doda nam do tego zespołu coś więcej oprócz dobrej gry.
Młody przyjmujący ma za sobą grę w plażowej odmianie siatkówki. Na plaży – w parze ze Zbigniewem Bartmanem – zdobył Mistrzostwo Europy i drugie miejsce w Mistrzostwach Świata U-18. W swojej karierze reprezentował Jokera Piła, AZS Olsztyn, KS Poznań i włoski Volley Padwa.
Po zakończeniu pierwszej części konferencji - druga - odbyła się w hali Studium Wychowania Fizycznego i Sportu Politechniki Warszawskiej, gdzie zawodnicy zaprezentowali się w strojach meczowych, pozując do zdjęć i dając krótki pokaz umiejętności na parkiecie.
Zakontraktowani też sponsorzy
Poza siatkarzami na konferencji doszło do podpisania kontraktów na najbliższy sezon z dwoma stołecznymi firmami: ochroniarską D.S. Fokus i cateringową Grupa Complexbar. Przedstawiciele zarówno D.S. Fokus – Piotr Suchodolski, jak i Grupy Complexbar – Robert Kucharski – zgodnie stwierdzili, że kolejny rok współpracy z Politechniką i dokładanie przez obie firmy "cegiełki", zaowocują dobrym wynikiem w rozgrywkach.
Plany na przyszłość – dalszą i bliższą
Podpisanie umów z wspomnianymi firmami sprawiło, iż budżet na sezon 2010/2011 został w Warszawie zamknięty.
- Budżet w tej chwili, na ten zespół który mamy, jest zamknięty – mówi prezes Dolecka - Natomiast nie ukrywam, że jeszcze trwają rozmowy z niektórymi firmami i być może uda nam się jeszcze coś więcej, ale to już na przyszły sezon [2011/2012 – wyj. red.]. Bo nie możemy być w takiej sytuacji, jak do tej pory i już myślimy o przyszłym sezonie – kończy pani prezes.
Prezes Dolecka po raz kolejny przypomniała także, że w najbliższym sezonie oficjalną nazwą klubu, z jaką będzie on występował, będzie nazwa tradycyjna, czyli „AZS Politechnika Warszawska”.
fot.: Joanna Szczerba
Autor: Kacper Napurka
Opublikowal: Kacper Napurka
-
