Ciekawym akcentem tego spotkania, był powrót Piotra Włodarczyka - przypomnimy, że ten zawodnik, razem z Michałem Gottwaldem, zostali odsunięci z zespołu, po tym, jak bardzo fatalnie zaprezentowali się w spotkaniu ze Stalą Sanok. "Włodar" dostał ponowną szansę. Powrócił do zespołu. Został przywitany gromkimi brawami.
Mecz Legii z Odrą nie był wielkim widowiskiem.
Gospodarze szczególnie w pierwszej połowie zepchnęli do głębokiej defensywy gości, którzy tylko dzięki opatrzności i swojemu bramkarzowi, przegrywali zaledwie jedną bramką. Zdobył ją w 11 minucie Dawid Janczyk. W środkowej strefie boiska piłkę stracił Marcin Chmiest, przechwycił ją Aleksandar Vuković i pięknym, trzydziestometrowym podaniem „uruchomił” swojego rodaka, Miroslava Radovicia. „Rado” zagrał w pole karne, gdzie Janczyk dopełnił formalności. Sytuacji do podwyższenia rezultatu nie brakowało, zarówno w pierwszej, jak i drugiej części spotkania. Słupek i poprzeczkę bramki Wojciecha Skaby obstrzeliwali Sebastian Szałachowski, Herbert Dick i Dawid Janczyk.
Bramkę pozbawiającą przyjezdnych jakichkolwiek złudzeń udało się zdobyć dopiero w 88 minucie.
Piotr Włodarczyk wywalczył futbolówkę przed polem karnym Odry, zagrał do Marcina Burchardta, który zdecydował się na natychmiastowe uderzenie. Golkiper gości zdołał ją lekko trącić, ale w okolicach linii bramkowej dopadł do niej Miroslav Radović i wepchnął do siatki. Jednak to, kto zdobył tego gola, będzie można rozstrzygnąć dopiero po dokładnej analizie zapisu video.
Legia Warszawa - Odra Wodzisław 2:0 (1:0) 1:0 Dawid Janczyk (11) 2:0 Miroslav Radovic (88)
Żółte kartki: Herbert Dick, Łukasz Surma, Aleksandar Vuković - Marcin Dymkowski, Adam Gmitrzuk, Marcin Chmiest
Sędzia: Mariusz Podgórski (Wrocław)
Widzów 9 165.
Legia Warszawa: Łukasz Fabiański - Wojciech Szala, Herbert Dick, Dickson Choto, Grzegorz Bronowicki - Miroslav Radović, Łukasz Surma, Aleksandar Vuković (59’ Marcin Burkhardt), Guerreiro - Sebastian Szałachowski (74’ Junior), Dawid Janczyk (59’ Piotr Włodarczyk).
Odra Wodzisław: Wojciech Skaba - Marcin Dymkowski, Adam Gmitrzuk, Jacek Kowalczyk (84’ Marcin Krysiński), Sławomir Szary - Piotr Szymiczek (81’ Marcin Radzewicz), Marcin Malinowski, Mariusz Muszalik (72’ Marcin Smoliński), Dariusz Dudek - Jan Woś, Marcin Chmiest.
Po meczu powiedzieli:
Dariusz Wdowczyk:
"Trzy punkty i to, że nie straciliśmy gola oczywiście mnie bardzo cieszą, ale to, że nie wykorzystaliśmy kilku znakomitych okazji do zdobycia gola, już nie. Powinniśmy wygrać zdecydowanie wyżej, gdyby nie indolencja strzelecka moich podopiecznych”
Marcin Bochynek:
„Legia była zdecydowanie lepsza i zasłużenie zdobyła trzy punkty. W pierwszej połowie moi zawodnicy chyba przestraszyli się rywali, po przerwie było zdecydowanie lepiej i wstydu tu nie przynieśliśmy”