Sukces jednak nie co ochłodziło odejście czwórki podstawowych zawodników mających spory wkład w awans. Z Racławicką pożegnali się Szczęsny, Jarosiewicz, Krzysztoszka oraz Grzymski. Na dodatek zespół opuściło też trzech rezerwowych: Grochowalski, Groszak i Zoborowski, a o nowych graczach którzy mieliby zasilić powracającą po roku przerwy do Okregówki Gwardii nic na razie nie słychać.

Jako pierwsi formę „Harpagonów” już dwa dni po wznowieniu treningów sprawdzą piłkarze Korony Warszawy. Dziesięć dni później „Gwardziści” spotkają się w trójmeczu z Chlebnią oraz juniorami Polonii z rocznika 1994. Od tego momentu podopiecznych Grzegorza Mamly czeka istny maraton. Będą grali co trzy dni.

Na następny ogień pójdzie nieszczęśliwie walczący o awans w barażach o IV ligę, stołeczny Drukarz. Gwardia z prażanami zagra na ich stadionie podobnie jak u siebie z Koroną, o godz 19.

7. 8 mokotowscy piłkarze udadzą się na turniej do Węgrowa by poza miejscowymi Czarnymi zmierzyć się Troszynem i ponownie z Chlebnią. Po powrocie 10 sierpnia znów na Racławickiej WKS podejmie juniorów KS Ursus. Ostatnim rywalem w okresie przygotowawczym tydzień przed startem ligi, w weekend 13/14 sierpnia będzie Milan Milanów. Jak na razie nie ustalono jeszcze miejsca.