Gdyby w pierwszej rundzie lepiej współpracował z nią Pardoes G, wygrałaby.
Po pierwszej eliminacyjnej, półfinałowej rundzie była dopiero siódma.W następnej górowała już nad rywalami, co dało jej ostatecznie srebro. Co najważniejsze, obie próby zakończyła bez żadnej zrzutki. Okazała się gorsza tylko od Michała Koryzny z LKJ Albaria Iwno.
Z dobrej strony pokazała się Anna Maria Czekaj ze swym Duka's Larkin. Eliminacje zakończyła na czwartej pozycji, i to z dwoma błędami. Zawodniczka Polo Klubu Polskiego w finale nie pomyliła się już ani razu, ale nie udało się jej wskoczyć na pozycję medalową. Bieg skończyła na ósmym miejscu. Nie licząc zwycięzcy, miała przed sobą trzech chłopaków.
zdj. www.olimpiada-mazowsze.pl
Pozostałe dżokejki z Warszawy i Mazowsza zajmowały odległe pozycje w niespełna czterdziestoosobowej stawce. Najmłodsza z nich, Anastazja Broniatowska z Legii, zajęła ostatnie miejsce. Była jednak młodsza od większości konkurentek aż o trzy lata.
W skokach kucyków miejsce Czekaj powtórzyła Justyna Pirszel (KJ Aromer Józefin). Także i tu startowała najmłodsza ze wszystkich legionistka. Druga z zawodniczek z Fortów Bema, Pouschauko, była już trzecia od końca, a po pierwszej rundzie nawet 21. W ogólnej klasyfikacji WKJ był 5, a wojewódzkiej Mazowsze 4.
W całym cyklu wciąż plasujemy się na trzecim miejscu punktowym, oraz siódmym medalowym.