Robert w pierwszych dwóch rundach pokonywał kolejno Estończyka Kirilsa Kuznovecovsa 6:3, 7:6, Łotysza Kirilsa Kuznecovsa 7:5, 7:6. Niebywałej rzeczy dokonał w ¼ finału. Otóż to dość łatwo 6:4, 6:3 rozprawił się ze sklasyfikowanym ponad 250 miejsc wyżej Rosjaninem Timurem Igambederdyevu. Zatrzymał się dopiero w półfinale na Łotyszu Gustavsie Lukstinsie, który ograł naszego zawodnika 7:5, 6:2. Tym samym Robert mógł świętować doskonałe 3 miejsce w 12 edycji trzeciej kategorii „Babolt Cup 2011”.
Na krajowym podwórku stołeczni zawodnicy także nie próżnowali. Dobrze już znana z ostatniej Ogólnopolskiej Wojewódzkiej Młodzieżowej Olimpiady w Sportach Letnich Mazowsze 2011, Ada Żórawska z Warszawianki. okazała się najlepsza w zabrzańskim Ogólnopolskim Turnieju Klasyfikacyjnym Serii 1 juniorów. W sukcesie pomogło jej trochę niepowodzenie rywalki. Iga Odrzydołek z Chtt Chorzów w finałowym starciu prowadziła 1:2, lecz na skutek kontuzji musiała skreczować.
zdj. www.asir.waw.pl
W tym samym turnieju z dobrej strony pokazał się jej klubowy kolega, Jan Zieliński, dochodząc do półfinału. Ostatnio prześladuje pech. W Wojewódzkiej Olimpiadzie będąc faworytem uległ w finale Kamilowi Majchrzakowi. Teraz dość gładko 6:1, 6:2 rozprawił z nim się Przemysław Filipek z Górnika Bytom. Dobrze ten klub pamięta również wicemistrz Polski do lat 21, Wojciech Lutkowski z Legii. Zawodnik „Wojskowych” przegrał bowiem z innym z „Górników” finale debla.
Zabrze miło będą wspominali Kamil Dziedzic z Legii oraz Philip Gresk z Warszawianki. Stanęli oni naprzeciw siebie w finale gry podwójnej. Partnerem Philipa był Cyprian Owczarek (Redeko Wrocław), a Kamila Marcin Grzesiński z poznańskiego AWF. Na koniec to im przyszło się cieszyć. Legionista oraz Poznaniak triumfowali w dwóch setach po 6:4.
Powody do radości dał nam też bydgoski sukces innej zawodniczki „Biało- Czarnych”, Olgi Magiery. W Ogólnopolskim Turnieju Klasyfikacyjnym Seria 2 Ola jak i Janek doszła do półfinału. Przegrała w nim z Hanią Karczewską z TTZ Iława. Awans do tej fazy dały jej zwycięstwa z zawodniczkami silnej Lechii Gdańsk, Martą Bogucką i Anetą Goławską. Pomściła tym samym Magdę Sawicką z UNTS Warszawa, która okazała się gorsza właśnie od drugiej z wymienionych gdańszczanek.