Warsaw Track Cup
Jest to niepowtarzalna okazja wystartowania na bieżni. Mało jest okazji by amatorzy choć przec chwilę poczuli się jak zawodowcy. Dlatego też zwycięzca sobotniego Grand Prix Warszawy na dystansie 10 km, Mariusz Giżyński, zaprasza wszystkich wraz ze znajomymi na Agrykolę już w najbliższy wtorek 6 września od 19:45, kiedy wystartuje pierwsza seria biegu. Limit uczestników z racji miejsca rozgrywania imprezy wynosi 300 osób.
Mariusz Giżyński (w środku)
podczas sobotniej dekoracji
zdj. własne
Do biegu można się zarejestrować bezpośrednio na stronie www.sciezki-biegowe.pl lub tuż przed startem w biurze zawodów mieszczącym się przy zbiegu ulic Myśliwieckiej i Agrykoli, które będzie czynne już od 19:00.
Na śródmiejskim stadionie z doskonałym dojazdem, przeżyjemy spore emocje. Będziemy się ścigali na jednym z trzech krótkich dystansów: 1000, 1500 i 3000 m. W ramach skromnego wpisowego mamy zagwarantowane nie tylko numery startowe jak i korzystanie z bieżni, ale przede wszystkim możliwość skorzystania zupełnie bezpłatnie z kolekcji obuwia jednej ze znanych firm sportowych.
Wystarczy przedstawić tylko dokument ze zdjęciem. Całość niepowtarzalnej atmosfery dopełni start przy jupiterach, granej na żywo muzyce oraz spiker na bieżąco komentujący zmagania zawodników.
Będzie to już trzecia edycja Warsaw Track. By zostać ujętym w klasyfikacji należy pobiec na wszystkich trzech dystansach w trzech kolejnych edycjach. Do końca cyklu zostały jeszcze dwie imprezy z jutrzejszą włącznie. Organizatorzy będący sami świetnymi biegaczami (trenerzy Ścieżek-Biegowych) idą biegaczom na rękę, i pozwalają biec jednego dnia nawet dwa razy. Istnieje więc możliwość regulaminowego ukończenia całego cyklu.
Uroczyste zakończenie tegorocznych zmagań odbędzie się za miesiąc, przy okazji ostatniej imprezy. We wtorkowym biegu będziemy mogli zaliczyć brakujący bieg, lub poprawić się na jednym z dystansów. Jeśli mamy już komplet startów, oczywiście nie mamy obowiązku startować. Miło jednak będzie, jeśli przyjdziemy kibicować innym zawodnikom w krótkich, ale bardzo wymagających i męczących biegach.
W październiku każdy, kto ukończył minimum trzy biegi, otrzyma pamiątkowy medal, bez względu na zajęte miejsce. Końcowy rezultat jest liczony na podstawie osiągniętych czasów wszystkich biegów.
Z reguły po każdych zawodach są losowane nagrody rzeczowe. Podczas uroczystego zakończenia najlepsi w kategoriach wiekowych i open otrzymają okazałe puchary.
Przeczytaj też o sobotnim sukcesie Mariusza:
Bieg przełajowy w rocznicę wywiezienia Polaków do Rzeszy
Dwa dni później, w czwartek, spotykamy się we Włochach, przy stadionie miejscowej Przyszłości, na ul. Rybnickiej 25. W programie znalazło się aż 15 biegów w czterech kategoriach. Tragiczną już 67 rocznicę uczczą nie tylko dorośli na dystansie 6 km, ale przede wszystkim młodzież szkolna na wszystkich poziomach. Pobiegną dzieci z podstawówek, młodzież z gimnazjów oraz liceów. Najmłodsi będą mieli do pokonania jedną pętlą liczącą 1.000 m.
Podstawówki pobiegną o 15:30. Godzinę i piętnaście minut później na trasę wyruszą gimnazja i szkoły średnie, a 60 minut po nich, o 17:45, dorośli. Nie będzie pobierana żadna opłata startowa. Najlepsza trójka kobiet i mężczyzn z biegu głównym jak i kategoriach wiekowych otrzyma puchary i dyplomy.
Dotyczy to także dzieci i młodzieży, dla której głównie jest organizowany bieg. Najmłodsi miłośnicy joggingu nie będą walczyli tylko dla siebie, dla bestialsko potraktowanej prawie siedem dekad temu ludności zamieszkującej tą dzielnicę, ale także o jak najlepszy wynik dla swojej szkoły.
Za włożony trud również i ich czekają cenne nagrody. Poza pucharami i dyplomami otrzymają także medale oraz specjalne znaczki. Punkty dla szkół będzie zdobywała najlepsza piątka każdej placówki. Oddzielnie będą liczone oczywiście dziewczynki i chłopcy.
Zgłoszenia są przyjmowane na godzinę przed startem. Szkoły mogą zatem stawiać się już od 14:30. Aby wziąć udział w imprezie, szkoła musi przedstawić kompletną listę swoich uczniów wraz z podpisami dyrektorów oraz pielęgniarek.
Bieg organizuje Dzielnica Włochy, miejscowy Wydział Sportu i Rekreacji, a realizatorem jest klub Przyszłość, który z powodzeniem gra w Lidze Okręgowej. Z bilansem 6 pkt. po trzech meczach zajmuje szóste miejsce w drugiej grupie Ligi Okręgowej.
"Włoscy" piłkarze tracą do prowadzącej trójki Ożarowianki Ożarów, Sparty Jazgarzew i Rysia Laski tylko 3 pkt i wciąż liczą się w walce o awans do IV ligi. Najbliższe spotkanie Przyszłość rozegra dzień przed biegiem. W środę na Bemowie podejmie ją CWKS Legia.