Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Sport

2011.09.30 g. 17:00

Środowa Okręgówka

Dwa dni temu minął półmetek rundy jesiennej. Niezmiennie o awans wciąż walczą zespoły PKS-u Radość oraz Olimpii Warszawa. Nieoczekiwanie po słabszym początku o promocję biją się też piłkarze Victorii Zerzeń z Traktu Lubelskiego. Punkty zaczął też wreszcie zdobywać beniaminek, Gwardia.

PKS Radość od samego początku sezonu pokazuje, że jest jednym z lepszych zespołów. „Parafialni” są po za Wilgą Garwolin jedynym zespołem, jaki nie doznał do tej pory goryczy porażki. Zawodnicy z Radości wygrali pięć pierwszych spotkań, po których się trochę zacięli, remisując dwa razy po 3:3, w tym ze skazywaną na pożarcie Gwardią. Wynik jest trochę mylący, gdyż piłkarze z prawej strony miasta zawdzięczają ten rezultat dwóm rzutom karnym.

 

W środę zespół Parafialnego KS pokazał jednak, że słabszy okres ma już za sobą. Po trafieniach Milewskiego i Miraszki ograli 2:0 niedanego w spół lidera, Bobra Tłuszcz. PKS jest obecnie trzeci ze stratą punktu do prowadzącej dwójki Józefovii Józefów i Wilgi Garwolin. Jutro PKS zmierzy się z co raz lepiej prezentującą się Victorią Zerzeń.

 

Jeszcze niedawno małe derby nie wzbudziły by w nikim emocji, czego nie można powiedzieć po jej ostatnich występach. Victoria wygrała bowiem, kolejnych kilka spotkań, dzięki czemu plasuje się na sensacyjnie wysokim czwartym miejscu, mając 16 pkt. W razie wygranej może zbliżyć się na skromny punkcik do PKS-u. Zadanie to wcale nie jest niewykonalne. Wszystko za sprawą środowej wyjazdowej wygranej z rezerwami Legionovii, plasującej się na ostatnim miejscu podium. Warszawiacy wygraną zawdzięczają dwóm trafieniom Kowalskiego.

 

Minioną kolejkę z tarczą zakończyli jeszcze tylko Gwardziści. Gwardia opromieniona bardzo cennym remisem w Radości, odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie. Zapewnił ją „Harpagonom” Łukasz Glanowski nie cały kwadrans przed końcem. Triumf mógł być bardziej okazalszy, ale WKS w paru przypadkach był bardzo nieskuteczny, jak i nie wykorzystał rzutu karnego.

 

Łukasz Glanowski

 

Zdobywca bramki dającej pierwsze zwycięstwo Gwardii

 

Łukasz Glanowski

 

zdj. www.gwardiawarszawa.bloog.pl

 

 „Czerwono-Biało_Niebiescy” po fatalnym starcie, gdzie mierzyli się ze ścisłą czołówką i zdecydowanymi faworytami, zaczęli w końcu punktować. Mają na swoim koncie już 8 pkt. Tylko 4 mniej nić aktualny wicemistrz Grupy I Ligi Okręgowej, Drukarz Warszawa. Potyczki z zespołami na poziomie Promnika Łaskarzew, dopiero przed podopiecznymi Grzegorza Mamli. Piłkarze z Racławickiej za dwa dnie spotkają się z zamykającymi ligową tablę rezerwami Startu Otwock. I w tym meczu można liczyć na komplet punktów.

 

Drukarz powtórkę z zeszłego sezonu jak na razie będzie musiał odłożyć chyba na kolejne rozgrywki. Już teraz traci aż 9 pkt do prowadzących zespołów. W środę przegrał z plasującym się tuż za strefą środkową, Bobrem Tłuszcz. Piłkarze Bobra po wygranej 2:0 wyprzedzili o punkt Drukarzy. Jutro o sukces może być jeszcze trudniej. O 11 do Parku Skaryszewskiego przyjdzie walczącą o promocję do IV ligi, Legionovia II. Jeśli spojrzeć jednak na jej przegraną z Victorią Zerzeń, należy spodziewać się jednak raczej remisu.

 

Totalną katastrofą zakończyły się natomiast mecze KS Wesołej jak i Legionu Warszawa. Oba zespoły zanotowały podobne rezultaty, tracąc łącznie aż 9 bramek, nie zdobywając przy okazji żadnej. Pogromcami okazali się Józefovia Józefów i Mazur Karczew.

 

W weekend Wesoła i Legion zmierzą się właśnie w bezpośredniej konfrontacji. Teoretycznym faworytem jest mający na koncie 10 pkt. Legion. Wesoła traci do niego dystans aż 6 pkt, zajmując drugie miejsce od końca.

 

Po upadku CWKS Legii, w drugiej grupie zostały tylko dwie stołeczne jedenastki: Olimpia i Przyszłość Włochy. Olimpijczycy w „hicie” 8 kolejki ulegli przed własną publicznością 1:0 Sparcie Jazgarzew. W razie zwycięstw wyprzedziliby rywali, awansując pierwszy raz w sezonie na pozycję lidera, a tak tracą już 5 pkt. Następny mecz wolscy piłkarze zagrają w Piastowie z Piastem. Po spotkaniu z zespołem środka tabeli komplet punktów powinni zdobyć warszawscy piłkarze.

 

Z lepszej strony pokazali się za to zawodnicy Przyszłości. Drużyna z Włoch co prawda tylko zremisowała u siebie z Raszynem, ale ten jak w przypadku Olimpii i Sparty, był faworytem w tym meczu. Jutro Przyszłość zagra z Naprzodem Brwinów. Chcąc marzyć o walce o baraże, nie może tego spotkania nawet zremisować. Obecnie do drugiej Olimpii traci już pięć pkt, a właśnie ta pozycja daje możliwość gry o IV ligę.



Opublikowal: Michał Kamiński
-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy