Tomasz Nowak: – W rajdzie Barbórka startowałem już kilka razy, ale po raz pierwszy jako kierowca pojadę mocną ośką. Nie mam zbyt dużego doświadczenia rajdowego, uspokaja mnie jednak fakt, że charakter niektórych odcinków specjalnych zbliżony jest do trasy toru rallycrossowego. Największe problemy możemy mieć z doborem ogumienia – w mojej Fabii jest bardzo ostra skrzynia biegów i ciężko przewidzieć które opony w niskich temperaturach zapewnią najlepszą trakcję. Sezon rallycrossowy trwa od maja do października, więc zimowe warunki rajdowe są mi obce. Na prawy fotel zaprosiłem mojego kolegę, niegdyś bezpośredniego konkurenta z torów rallycrossowych. Marcin wielokrotnie startował w Rajdzie Barbórki, więc wspólnymi siłami damy radę. Zamierzamy powalczyć o najwyższe pozycje w klasie 2.
Marcin Laskowski: - Na prawym fotelu startowałem jedynie w Rajdzie Monte Carlo – Samochodów Historycznych, dlatego mam pewne doświadczenie. Pierwszy raz Barbórkę jechałem w 1996 roku jeszcze jako kierowca-amator – było to wyróżnienie za wygranie sezonu Mini-Maxów. Karową odwiedzałem w swojej karierze wielokrotnie jako kierowca. Dlatego z przyjemnością przyjąłem zaproszenie od Tomka aby zasiąść na prawym fotelu jego Fabii. Mam nadzieję, że połączenie naszych doświadczeń przyniesie zamierzony efekt – nasz start w Kryterium Asów na Karowej. Chciałbym wierzyć , że mój powrót na Barbórkę po przerwie będzie dobrym znakiem i w przyszłym sezonie powrócę na rallycrossowe tory Europy.
informacja prasowa, 5.12.2006
www.tomasznowak.pl