Do legendy klubu przeszedł mecz oldbojów Polonia Warszawa - Pogoń Lwów, który odbył się w 1957 roku z okazji 50-lecia kariery sportowej słynnego Wacława Kuchara, wówczas trenera I zespołu „Czarnych Koszul".
Tradycja rozgrywania spotkań z udziałem byłych piłkarzy „Czarnych Koszul" utrzymywana jest jednak przy Konwiktorskiej nieprzerwanie od 1970 roku. Wówczas to Leonard Szczawiński, ważna postać Polonii pierwszych lat powojennych (zdobywca Pucharu Polski z 1952 roku), zwołał drużynę klubowych weteranów, przyjaciół z boiska i drużyna ta, jako reprezentacja Warszawy, udała się na mecz towarzyski do Krakowa, na zaproszenie miejscowych Oldbojów. Przebieg meczu pokazał, że goście nie wybrali się pod Wawel tylko na wycieczkę. Pokonali gospodarzy 5:3.
W meczu tym, prócz wspomnianego „Lolka" Szczawińskiego wystąpili:
Wkrótce dołączyli do nich kolejni znani piłkarze „Czarnych Koszul". Tak powstał stały zespół oldbojów Polonii.
Weterani rozgrywają swoje spotkania do dziś, głównie dzięki wysiłkowi Stanisława Kralczyńskiego, ich wieloletniego menedżera, a przede wszystkim - zawodnika pierwszej drużyny Polonii w latach 60. i 70., znanego starszym kibicom jako „Siekiera". Mocno zaangażowany w codzienne życie oldbojów z Konwiktorskiej jest również Andrzej Wróblewski. „Starsi panowie" pokrywają wszystkie koszty utrzymania zespołu z własnej kieszeni, podczas gdy wiele zespołów rywali korzysta z dotacji swoich klubów. Pielęgnują też tradycję spotkań byłych polonistów przy wszelkich możliwych okazjach.
- Wspierają nas w tych działaniach Jurek Szulc i Witek Bogdański - przypomina Wróblewski - Dariusz Góralczyk organizuje spotkania wigilijne.
Pierwsze cztery dekady nieprzerwanej działalności drużyny oldbojów „Czarnych Koszul" obfitowały w sukcesy i efektowne zwycięstwa. Poloniści byli podejmowani przez rywali z całej Polski, zapraszały ich też na mecze drużyny zagraniczne z Francji, Niemiec, Szwajcarii, Austrii, Węgier, dawnej Czechosłowacji, czy Rumunii. Uświetnili jubileusze łódzkich klubów, ŁKS i Widzewa, a także Lecha Poznań, Lechii Gdańsk, Juvenii Kraków, czy wreszcie, przed pięcioma laty, uroczystości stulecia Cracovii.
- Z Pasami aż do 2006 roku spotykaliśmy się na boisku regularnie co rok. Raz u nich, raz u nas. Potem kontakt się urwał. Teraz przyjdzie nam zmierzyć się ze sobą ponownie -wspomina „Siekiera".
W 1985 roku przy udziale ówczesnego Warszawskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej (dziś funkcjonuje Mazowiecki ZPN) założona została Warszawska Liga Oldbojów. W pierwszych piętnastu edycjach „Czarne Koszule" finiszowały w rozgrywkach zawsze na „pudle", triumfując przy tym siedmiokrotnie. Odnosiły też sukcesy w zimowych, halowych zawodach, jak również w Pucharze Warszawy. W minionej dekadzie coś się jednak załamało życiu Oldbojów Polonii.
- Nie były to najlepsze lata. Sporo zawodników docierało do nas z zewnątrz, brakowało nam „wychowanków", ludzi stąd. Drużyna się zestarzała, wyniki przestały być już tak znaczące jak w przeszłości - przedstawia obecne problemy Oldbojów Kralczyński.
- Można powiedzieć, że jedynym osiągnięciem jest teraz to, że drużyna w ogóle istnieje - dodaje Wróblewski. Obaj panowie mają jednak nadzieję, że obowiązki utrzymania zespołu przejmą wkrótce dobrze pamiętani przez młodszych kibiców Igor Gołaszewski, Dariusz Dźwigała i Piotr Stokowiec.
Wspominają też i optymistyczne zdarzenia. W 2005 roku weterani udali się do francuskiej miejscowości Rouen, korzystając z kontaktów kolejnej ważnej postaci klubu - Ryszarda Kuleszy. Z gospodarzami zremisowali 3:3. Mer gminy Rouen podejmował gości z Warszawy szampanem.
- Byliśmy pod wrażeniem tego spotkania i organizacji tamtejszych drużyn Oldbojów - wspomina Kralczyński.
- Tak to powinno wyglądać. Tam budżet miasta zapewnia środki na takie inicjatywy - podkreśla Wróblewski. - Ale przeciwko nam nie grali do końca fair. Wystawili trzech takich czarnoskórych zawodników, co do których mam wątpliwości, czy mieli więcej niż 35 lat - dodaje ze śmiechem.
We Francji poloniści zabawili dłużej. Odwiedzili też Paryż.
Wśród dzisiejszych gości nie mogło zabraknąć piłkarzy „Pasów". Nasi oldboje doskonale pamiętają spotkanie z oldbojami Cracovii podczas krakowskiej fety na 100-lecie. Na murawie znów padł efektowny remis - 2:2. Teraz przyszedł czas na rewanż.
Drużyna Oldbojów istnieje od 1970 roku
Najważniejsze osiągnięcia:
Kadra drużyny Oldbojów ostatnich lat
Bramkarze:
Zawodnicy z pola: