Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Dla mieszkańca

2014.04.21 g. 23:27

Zrzucić autobus do Wisły to nic

Trzeba umieć go z niej wyciągnąć

Okazało się, że wydobycie autobusu zrzuconego do Wisły przez filmowców z Indii stanowi o wiele większe wyzwanie niż jego upadek z obrotem między mosty.

 
Zatopiony angielski autobus w Wiśle Zatopiony angielski autobus w Wiśle
 
Tak prezentował się w kąpieli filmowy autobus.
 
Pan Ryszard Jankowski, właściciel warszawskiej firmy PPUH „J-R” potrafiącej udźwignąć najprzeróżniejsze rzeczy nie tylko z ziemi, z takim wyzwaniem zmierzył się pierwszy raz. A i czasu na przygotowania nie było zbyt wiele, bo dostali zlecenie dość niespodziewanie, gdyż poprzednia firma zawinszowała sobie cenę, że nawet „bolyłódzki” budżet tego nie chciał wytrzymać.
 
 Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - pierwsze podejście Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - pierwsze podejście
 
Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - pierwsze podejście Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - pierwsze podejście
 
Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - pierwsze podejście Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - pierwsze podejście
 
Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - pierwsze podejście Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - pierwsze podejście
 
Zapięli dwie liny. Jedna miała za zadanie ciągnąć topielca w poziomie a druga w pionie. Chodziło o przesunięcie go na płyciznę, gdzie łatwiej byłoby go odpowiednio opasać.
Niestety słabe słupki podtrzymujące jeszcze słabszy dach poddały się po kilku minutach i nieszczęśnik zanurzył się jeszcze bardziej.
No i załoga pana Ryszarda musiała zanurkować w wiślane otmęty i opasać piętrusia zdecydowanie inaczej.
Ale co tam, nie takie rzeczy...
 
Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - drugie podejście Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - drugie podejście
 
Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - drugie podejście Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - drugie podejście
 
Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - drugie podejście Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - drugie podejście
 
Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - drugie podejście Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - drugie podejście
 
Podnoszenie angielskiego autobusu z Wisły - drugie podejście
 
Zdjęcia w tej powyższej sekcji wykonała i udostępniła
Pani Danuta Czerbniak
Dziękujemy bardzo!
 
Koniec końców angielski double-decker wylądował na chodniku przy Wybrzeżu Helskim. 
I do pracy dziarsko zabrała się ekipa z Ratownictwa Drogowego z Wołomina czyli firmy Foto-Konik Autoholowanie K. Zawadzki. Podjechał ciężki ciągnik drogowy Volvo FH16 700 i zapięciu liny do pietrusia powoli go zaczął wyciągać.
 
 Przygotowanie do ciągnięcia autobusu londyńskiego do holownika  Przygotowanie do ciągnięcia autobusu londyńskiego do holownika
 
Autobus przygotowany do przemieszczania po chodniku
 
 
Ale piętruś się zaparł.
Zdawał się wrzasnąć: Nie mam powietrza w hamulcach! Nie potoczę się nawet!
 
Widok jak zablokowane koła podniosły żwir na budowanej ścieżce rowerowej Widok jak zablokowane koła podniosły żwir na budowanej ścieżce rowerowej
 
No to panowie podpięli gdzie trzeba odpowiednią rurkę i zapewnili kilka łyków powietrza, by odblokować hamulce.
 

Do autobusu podłączono przwód z powietrzem do hamulców

Podano powietrze do hamulców.

 

A nie można było podjechać holownikiem pod samego „aktora”? No nie, nie. Holownik waży około 23 tony, więc piękny, niedawno wyremontowany chodnik trzeba by było ponownie reanimować. A Bollywood o takich kosztach nawet nie chce słyszeć. 
Powolutku decymetr za decymetrem, kręcąc kierownicą w środku i z zewnątrz potrzaskany autobus dotarł w miejsce gdzie można było go chwycić za przednie koła i podnieść do góry.
Wysokość składu - ok. 4 m 60 cm.
 
Przeciąganie autobusu do holownika Przeciąganie autobusu do holownika
 
Przeciąganie autobusu do holownika Przeciąganie autobusu do holownika
 
Przeciąganie autobusu do holownika
 
Przeciąganie autobusu do holownika
 
Jeszcze tylko zabezpieczenie części, które mogłyby w trakcie transportu sprawić kłopot przypadkowo urywając się i w drogę na plac do Wołomina...
Operacja pod mostem została zakończona o godzinie 18:45.
 

Konwój z angielskim autobusem - topielcem w drodze do Wołomina Konwój z angielskim autobusem - topielcem w drodze do Wołomina

No i pojechali...

Trzeba jednak zauważyć, że mimo zapewnień filmowców, którzy przygotowywali autobus do kąpieli w Wiśle, nie udało im się usunąć wszystkich smarów. Na zdjęciu poniżej widać wyciek na jezdni, który został oczywiście zabezpieczony.
 
Olejowe plamy pod angielskim autobusem Zabezpiecznie plam oleju pod angielskim autobusem
 
Plamy oleju i ich zabezpieczanie.
 


Opublikowal: Michał Pawlik
-

Dziś w Warszawie

Jutro w Warszawie

Zobacz także


2010.02.09 g. 23:41

Nasi Partnerzy










2009.12.06 g. 23:04

Warszawa – przecieramy szlaki

Projekt "Przetarty Szlak" - ułatwiamy życie
Nasza Fundacja chce wziąć czynny udział w ułatwianiu życia mieszkańcom stolicy. Również osobom niepełnosprawnym ruchowo, które mogą napotykać trudności w przemieszczaniu się po mieście na wózkach inwalidzkich czy o kulach.

Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy