Elżbieta Dziuk - od lat fotografuje bliższe i dalsze zakątki naszego globu, góry, zamieszkujących je ludzi, ich zwyczaje i obrzędy. Ma na swoim koncie wiele wystaw prezentowanych m.in. w Muzeum Literatury w Warszawie, Muzeum Ziemi PAN, Centralnym Muzeum Morskim, Ośrodku Badań Twórczości Jerzego Grotowskiego i Poszukiwań Teatralno-Kulturowych. Należy do Stowarzyszenia Podróżników „Horyzont” oraz Polskiego Związku Artystów Plastyków „Polska Sztuka Użytkowa”. W Ladakhu spędziła w sumie dwadzieścia parę miesięcy, w tym kilka zim (począwszy od zimy w 1997 roku), powracając tam wielokrotnie wraz z mężem Krzysztofem Renikiem
Radek Kucharski – z zawodu geograf, z zamiłowania fotograf i podróżnik. Niechętnie mówi o sobie, za to wiele o nim powiedzą jego zdjęcia, które można zobaczyć na stronie www.radekkucharski.com. W Ladakhu spędził prawie 3 miesiące podczas rocznej azjatyckiej podróży w 2004 roku. Osobom zaprzyjaźnionym z Centralną Biblioteką Rolniczą znany z pokazów slajdów oraz wystawy poświęconej Kaszmirowi.
Krzysztof Renik – z wykształcenia polonista i antropolog kultury, od 1992 roku pracuje jako dziennikarz Polskiego Radia specjalizujący się w tematyce międzynarodowej. Od ponad trzydziestu lat, podróżując, zgłębia istotę tradycyjnych widowisk azjatyckich. Autor wielu książek, miedzy innymi „Kathakali sztuka indyjskiego teatru” i „Śladem Bharaty”
Robert Usewicz - artysta-muzyk, kompozytor, producent, a ostatnio także terapeuta. Od najmłodszych lat eksperymentował z różnymi dźwiękami i gatunkami muzyki, produkując i wydając płyty w Polsce i za granicą. W 2002 zainicjował projekt "NAVIGATOR" łączący w sobie elementy rozrywki, medytacji oraz terapii.
LADAKH
Nazwa Ladakh przypuszczalnie pochodzi od terminu „la-dags” , który w języku tybetańskim znaczy „kraina górskich przełęczy”. Nazywany bywa także Małym Tybetem z racji przynależności do kultury tybetańskiej i panującej religii – buddyzmu tybetańskiego.
Terytorium Ladakhu leży na północ od (grani) głównego łańcucha Himalajów Zachodnich, który zatrzymuje napływające z południa, niosące deszcze, chmury monsunowe. W związku z tym Ladakh to teren pozbawiony deszczu, w przeważającej części kamienna wysokogórska pustynia, poprzecinana łańcuchami gór z wysokimi na 6-7 tysięcy m n. p. m. szczytami. Wieją tu cały rok silne wiatry, a słońce jest ostre i oślepiające. Rozrzedzone powietrze zawiera mniej tlenu niż powietrze na nizinach.
Jak mówią specjaliści: Klimat Ladakhu charakteryzują duże amplitudy temperatur opisywane następująco: Jeżeli podróżny usiądzie w ten sposób, że głowa jego znajdować się będzie w słońcu, a stopy w cieniu to jednocześnie może doznać porażenia słonecznego i odmrożenia stóp.
W tym obiektywnie mało sprzyjającym środowisku przyrodniczym żyją Ladakhowie. Co ważniejsze żyją w harmonii z tym środowiskiem. Laddakhowie wykształcili bowiem tradycyjny sposób gospodarowania zharmonizowany z niełatwymi warunkami życia.
Stąd w dolinach, wśród nagich, bezdrzewnych – nie zalesionych wysokich gór, są rozrzucone oazy zieleni. Osiedla ukryte w oazach zieleni istnienie swe zawdzięczają m.in. umiejętności wykorzystania niewielkich zasobów wody oraz rozwiniętej gospodarce pasterskiej opartej o jaki, owce, kozy, konie.
W dobie takich problemów ekologicznych jak efekt cieplarniany, niedobory wody itd. prezentacja społeczności żyjącej w zgodzie z naturą wydaje się godna uwagi.
Ponadto Ladakh jest obszarem żywej cywilizacji buddyjskiej w jej tybetańskiej odmianie.
Elżbieta Dziuk