Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Bezpieczeństwo

2008.04.14 g. 21:39

Jak nie należy parkować

TV daje przykład
Czy pojazdy techniczne stacji telewizyjnych stoją ponad prawem drogowym?

 

W hotelu Sheraton, 13 kwietnia 2008 roku, odbywało sie bardzo ważne posiedzenie Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Wszyscy czekali na ważne oświadczenia, a telewizje miały te oświadczenia przekazać narodowi i światu.

 

To takie szczytne i ważne.

 

I pewnie dlatego specjaliści od mediów poczuli się ponad wszelkimi zasadami jakie obowiązują wszystkich w naszym państwie.

 

 

 

A Prawo o ruchu drogowym reguluje zachowania kierowców na drogach publicznych.

 

Do takich dróg zaliczają sie warszawskie ulice.
I tam gdzie jest oznakowanie, znane każdemu kierowcy, a mówiące o tym by sie nie zatrzymywać, świetnie czują się technicy telewizyjni.

 

Wąska warszawska uliczka, nazwana imieniem Marii Konopniciej, na swym odcinku graniczy z wjazdem do garaży hotelu Sheraton.
Krzyżuje sie tam z ulicą Bolesława Prusa.

 

Wbrew pozorom jest to ruchliwe miejsce.
Ruch hotelowy, wjazd do garaży hotelu i miejce dostaw, mocno odwiedzany Teatr Buffo, parking strzeżony na końcu ulicy Konopniockiej.

 

Na odcinku ul. Konopnickiej od ul. Prusa do jej końca obowiązuje znak B-36 czyli Zakaz zatrymywania się. I jest to zakaz bezwzględny.

 

 

 

Dlaczego zarządca drogi go tam postawił nie trudno sie domyślić.
Otóż jest to ulica dwukierunkowa, a na dodatek po jej zachodniej części znajdują się miejsca parkingowe.
Poza tym w tej części znajduje się wyjazd z garaży hotelu Sheraton oraz miejsce dostaw do hotelu.

 

 

 

Zaparkowane samochody po prawj stronie tego odcinka ul. Konopnickiej powodują następujące utrudnienia:

 

  • zwężenie ulicy do jednego pasa, co powoduje problem tak dla wyjeżdzających w kierunku ul. Prusa jak i wjeżdżającym w kierunku parkingu, wjazdu do parkingu hotelowego jak i miejsca dostaw (duże samochody ciężarowe).
  • utrudnienie wyjechania pojazdom parkującym na miejscach parkingowych, jak i wjechania na miejsca parkingowe
  • zwężenie do jednego pasa powoduje trudność w mijaniu się samochodów na ulicy Konopnickiej

 

 

Jak jest przestrzegany obrazują fotografie.

 

Około godziny 19:00 pytałem osoby znajdujące sie w tych pojazdach, kto im pozwolił tak zaparkować.


 

  • Pan z TVN odpowiedział mi ze rozbrajającą szczerością, że tak zaparkował ponieważ inni też tak zaparkowali.

 

 

 

  • Pan z Bydgoszczy powiedział, że oni pracują na zlecenie i nie wie.

 




  • Pan z TVP powiedział, że sam sobie pozwolił, a teraz nie ma czasu na dyskusje (to szczególny przypadek zajęcia miejsca dla niepełnosprawnych, który przedstawiam niżej).

 

Zainteresowałem to zaparkowanie Straż Miejską i policję.
Znając skuteczość tych służb, bardzo byłem ciekawy jak zareagują.

 

Przyjechałem w to miejsce ponownie około godziny 21:00 i zadzwoniłe do Straży Miejskiej by dowiedzieć się jak przebiegła ich interwencja.

 

Okazało się, że byli tam. Jak powiedziała mi pani funkcjonariuszka przez telefon strażnicy wypisali 5 wezwań i dali 2 polecenia.

 

Co to oznacza?

 

  • 5 wezwań to zatknięte za wycieraczki kwitki, które mogże wywiać wiatr lub ktoś może wyciągnąć.
  • Polecenia, to polecenia zmiany miejsca parkowania. Tak samo nieskuteczne jak te wezwania.
  • O godzienie 21:00 samochody techniczne stały tam nadal.

 

A na koniec perełka zaparkowania.
Mercedes TVP na miejscu dla niepełnosprawnych.
Pan kierowca, który był bardzo zajęty nagraniem, stwierdził, że sam pzwolił sobie tak zaparkować, a dla niepełnosprawnych jest jeszcze dużo miejsca.

 

 

c.d.n.



Opublikowal: Michał Pawlik
-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy