Manifestacji, w której wzięło udział ponad pięć tysięcy osób rozpoczęła się o godzinie 15:00 na Placu Defilad, skąd ulicami stolicy uczestnicy przedostali się pod siedzibę Sejmu na ulicy Wiejskiej. W trakcie demonstracji pobrzmiewały hasła takie jak: "Sadzić! Palić! Zalegalizować!" czy "Chcemy palić na legalu!". Manifestacja na rzecz zalegalizowania tzw. miękkich narkotyków zakończył się około godziny 18:00. Marsz Wyzwolenia Konopii 2010 organizowany jest co roku, nieprzerwanie od sześciu lat.

Walczą o zmianę prawa

Kilka dni przed marszem zainaugurowana została akcja mająca na celu zebranie stu tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem zmiany ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Według ustawy z 2005 roku, posiadanie narkotyków, niezależnie od ich ilości, podlega odpowiedzialności karnej. Inicjatywa "Wolne Konopie" chce to jednak zmienić. Według stworzonego przez nich projektu, dopuszczalne byłoby posiadanie 30 gramów suszu bez żadnych konsekwencji, dopuszczalne byłoby także prowadzenie domowych upraw na własne potrzeby oraz posiadanie niewielkiej ilości narkotyku.

"Celem Inicjatywy jest pokazanie jak naprawdę jest nas wielu. Zebranie 100 tysięcy daje nam gwarancje, że projekt trafi pod obrady Sejmu jako konkurencyjna propozycja dla projektu Ministra Sprawiedliwości. A przecież jest nas z pewnością około miliona. Nie damy rady?" - nawołuje na swojej stronie internetowej organizator marszu i akcji zbierania podpisów.

35 osób zatrzymanych

35 osób zatrzymali stołeczni policjanci przed i w trakcie manifestacji. Zatrzymania mają związek z podejrzeniami o posiadanie narkotyków. Wśród zatrzymanych jest szesnastu nieletnich oraz dziewiętnastu dorosłych, w tym dwie osoby, które dopuściły się znieważenia funkcjonariuszy. Zatrzymani dorośli zostali ukarani mandatami w wysokości 100 złotych za to, że mimo wezwań policji nie opuścili zbiegowiska.

"Policjanci zabezpieczający manifestację zatrzymali 15 osób podejrzewanych o posiadanie marihuany. Zatrzymani zostali przewiezieni do komendy przy ul. Wilczej. W tym czasie grupa około 500 osób przeszła pod budynek Komendy Rejonowej Policji Warszawa – Śródmieście przy ul. Wilczej. Młodzi ludzie manifestowali swoje niezadowolenie z działań Policji i domagali się wypuszczenia jednego z zatrzymanych wcześniej uczestników zgromadzenia. Manifestujący zostali poinformowani przez policjantów, że gromadzenie przed komendą jest nielegalne i mają się rozejść. Większość uczestników zareagował na wezwanie Policji i rozeszła się. Osoby, które nie chciały tego zrobić zostały wylegitymowane. Wtedy doszło do przepychanek z funkcjonariuszami. Wtedy policjanci zatrzymali 20 osób. W sumie wśród zatrzymanych było 16 nieletnich oraz 19 dorosłych podejrzanych o posiadanie narkotyków. Czterech nieletnich zostało przekazanych pod opiekę rodziców, 12 osadzono w izbie dziecka. Dwóm osobom przedstawiono zarzut znieważenia funkcjonariuszy. Dorośli zatrzymani zostali ponadto ukarani mandatami w wysokości 100 złotych za to, że mimo wezwań Policji nie opuścili zbiegowiska. W stosunku do sześciu osób nadal są prowadzone czynności wyjaśniające." - czytamy w oświadczeniu Komendy Stołecznej Policji.

Źródło: Komenda Stołeczna Policji

Fot. wolnekonopie.pl