Komendanci Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie, młodszy inspektor Piotr Kłys i podinspektor Marek Gago, uroczyście otworzyli obchody Dnia Dziecka strzałami z rakietnic.
A na dzieci czekało bardzo dużo rozmaitych atrakcji.
W górnej części Komisariatu były zjazdy na linie, żyroskop czyli taki kręcioł we wszystkie strony, na którym trenują piloci i kosmonauci, dmuchana zjeżdżalna i pałac, przejażdżki quadami, ścieżka segway’owa gdzie można było pojeździć tym urządzeniem, wyścigówka rallycrossowa by poczuć się trochę jak na torze, radiowozy, malowanki (bodypaiting) na stoisku Straży Miejskiej i spotkanie z Klubem Policjanta.
W części dolnej z Fundacją KIM budowany był prawdziwy drewniany kajak, Archeolodzy z Uniwersytetu Warszawskiego zabierali na przejażdżkę w przeszłość, strażacy dzielnie polewali razem z dziećmi Port Praski, płetwonurkowie uczyli nurkowania w dużym basenie z prawdziwym sprzętem do nurkowania, można było sobie wybrać wczasy po atrakcyjnej cenie jaką zapewniała Geovita, namalować pociąg i lokomotywę (uff jak gorąco) by zwyciężyć atrakcyjne nagrody od PKP Cargo, ubezpieczyć się dzięki specjalnej ofercie Amplico, wyrobić sobie kartę wędkarską, no i oczywiście postrzelać w dwóch strzelnicach sportowych zorganizowanych przez Sekcję Strzelecką CWKS Legia.
W Porcie Praskim, na wodzie, pływały z dziećmi motorówki policyjne, skutery wodne i szybkie łodzie typu RIB (wykorzystywane przez komandosów) oraz oczywiście kajaki fundacji KIM.
Nad głowani co jakiś czas latał policyjny śmigłowiec i pozdrawiał uczestników Dnia Dziecka, grał zespół rockowy Lazy, tańczyły zespoły taneczne ze Szkoły Tańca Riviera a także odbył wspaniały pokaz samoobrony, który zaprezentowali strażnicy miejscy z udziałem dwóch etatowych dresiarzy, z których jeden tak oberwał damską torebką, że pewnie będzie długo pamiętał to wydarzenie.
Już niebawem, w odcinkach, będziemy opisywać i pokazywać zdjęcia z różnych miejsc Komisariatu, gdzie królowały dzieci.
Polecamy również relację WOTu (od minuty 4:04)
Zobacz też: