W programie znaleźć można było Warsztaty Edukacji Regionalnej (a w nich tworzenie palm kurpiowskich oraz palm i pisanek łowickich czy malowanie kogutków i kurczaków), kiermasz sztuki ludowej, palm wielkanocnych, pisanek i kuchni regionalnej a także mazowieckich zwyczajów ludowych.
Warszawiacy dzięki Jarmarkowi mogli zobaczyć i zakupić piękne pisanki, palmy i inne ręczne wyroby świąteczne.
Przeważały wydmuchnięte i pięknie pomalowane jaja kacze, choć pojawiły się też gęsie oraz strusie.
Dużym powodzeniem cieszył się wyroby garmażeryjne o niespotykanym w warszawskich sklepach smaku i zapachu.
Przepyszne kiełbasy o różnych smakach, smalce i wyroby wędliniarskie.
Próbowałem kiełbasy czosnkowej: miód-malina, a smalec korzenny o wspaniałym zapachu już mi się kończy…