Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Galerie

2007.06.21 g. 20:23

W Pawlak - Pewnego razu w mieście X - wystawa

Pewnego razu w mieście X

Galeria Art NEW media zaprasza na wernisaż wystawy prac Włodzimierza Pawlaka PEWNEGO RAZU W MIEŚCIE X we wtorek 26 czerwca o godzinie 19.00
ul. Krakowskie Przedmieście 41 w Warszawie

 

Wystawę będzie można oglądać od 27 czerwca do 31 lipca 2007 roku w Galerii Art NEW media, od poniedziałku do piątku od 11 do 18, w soboty od 11 do 14

 

Na wystawie będzie można oglądać obrazy i rysunki z różnych okresów twórczości artysty

.

Prezentowane dzieła przybliżają sposób myślenia artysty o barwach, szczególnie o bieli, którą utożsamia z „tajemniczym źródłem światła i energii”.

 

Włodzimierz Pawlak urodził się w 1957 roku w Korytowie pod Żyrardowem. W latach 1980-1985 studiował na Wydziale Malarstwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, w pracowni Rajmunda Ziemskiego. W latach 1982-1992 członek niezależnego ugrupowania artystów "Gruppa" (Paweł Kowalewski, Ryszard Grzyb, Jarosław Modzelewski, Marek Sobczyk i Ryszard Woźniak), współwydawca pisma "Oj dobrze już". Od 1986 roku wykłada na Wydziale Wzornictwa Przemysłowego Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Od 1988 toku do dziś, tworzy cykl "Dzienniki", równolegle do którego powstają "Notatki o sztuce" i "Obrazy o sztuce". Zajmuje się malarstwem, rzeźbą, poezją i prozą. W 1990 roku zdobył Grand Prix na festiwalu Malarstwa w Cagnes-sur-Mer.

 

„[...] 182. /Do białych obrazów/. Światło to coś, co nie zawiera żadnej ciemności, albowiem wszystko jest w nim jasnością i wszelka ciemność od wieków została przezwyciężona, pokonana i rozjaśniona. W odniesieniu do kolorów światło nazywamy bielą. Jednakże biel nie stanowi pozytywnego określenia, lecz jedynie wskazówkę, że coś nie zawiera żadnych domieszek, że nie mamy do czynienia z takim czy innym kolorem, lecz wyłącznie z samym, pozbawionym wszelkich zanieczyszczeń światłem. „Biały kolor” stanowi jedynie oznaczenie światła jako takiego, jest czysto analitycznym podkreśleniem jego wartości. Jest on światłem, pełnią, nie ma w nim żadnego ukierunkowania. Wszelkie bowiem ukierunkowanie jest wynikiem ograniczenia. Nie ma w nim żadnych słabości, żadnej ograniczoności. Tylko bowiem ograniczenie, osłabienie, skrępowanie, rozrzedzenie czystej energii światła obcą jej biernością może sprawić, nie będzie samym sobą, lecz czymś jednokierunkowym, nachylonym w tę lub inna stronę, w stronę tego lub innego koloru. Owym środkiem biernym, w swym najsubtelniejszym, najdelikatniejszym przejawie, jest materia, ale nie zwykła ziemska materia, w sposób trywialny naruszająca duchowość światła, lecz materia w wyższym, wznioślejszym znaczeniu.

 

186. /Do obrazów zamalowanych na biało/. „Tam, gdzie rozum żąda zatrzymania się przed tym co wiecznie skryte obleka się w nieprzenikliwe milczenie. Ostatnie słowo w myśleniu i komunikacji należy do milczenia.”

 

135. ...Biel to wszystko co widzę. Nie ma nic więcej. Biel to ostateczność [...]”

 


Włodzimierz Pawlak (fragment tekstu „Wprowadzenie do bieli” /wybór notatek/)



-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy