Plan lekcji:

Z ŻYCIA MIASTA

• Str. 4
  Kronika miesiąca
  
  
• Str. 6
  O Warszawy problemie numer 1 – mówią prof. Marian Marek Drozdowski, prof. Łukasz Turski i Katarzyna Napiórkowska
  
  
• Str. 8
  Mieszkać ekologicznie
  
  W budynku instalacje, takie jak oświetlenie, rolety, urządzenia elektryczne, instalacja grzewcza, alarmowa, są połączone w jeden inteligentny system, który automatycznie steruje wszystkim bezprzewodowo. Jednocześnie dba o to, by światła, ciepła i energii elektrycznej było nie więcej niż potrzeba. Bajka przyszłości? Z pewnością tak. Choć takie cuda techniki są już dostępne.
  
  
• Str. 10
  Ze Stalowej o Pradze pisze Jan Śpiewak
  
  
  Wychowany przy placu Zbawiciela, gdzie panuje szpan, blichtr i kawa za 12 zł, sądziłem, że przeprowadzka na Pragę będzie dla mnie wytchnieniem. Wreszcie nikt nie będzie patrzył na mnie krzywym okiem, gdy wyjdę rano w piżamie po świeże bułeczki. Z tego snu wyrwała mnie już pierwsza wizyta w lokalnym spożywczaku, którego asortyment przywoływał na myśl sklepy z filmów Barei...

ARCHITEKTURA

• Str. 12
  XYstudio – specjaliści od Orientu – Jarosław Zieliński
  
  
• Str. 14
  Fotograf architektury – Anna Cymer o zdjęciach Warszawy Czesława Olszewskiego opublikowanych w albumie „Warszawa nowoczesna”

WARSZAWA DAWNIEJ I DZIŚ

• Str. 17
  Teatry świetlne, czyli kina lat 20. – Wojciech Świdziński
  
  
  W latach 20. Warszawa była sercem polskiego życia kinematograficznego. Na 960 tys. mieszkańców stolicy przypadało około 16 tys. miejsc w salach projekcyjnych. Z okazji listopadowego otwarcia Iluzjonu Filmoteki Narodowej po generalnym remoncie przypominamy historie warszawskich kin.
  
  
• Str. 22
  W starym kinie... – Teresa Dąbrowska o kinach z lat 1930-2012
  
  
  Moskwa, wyświetlająca w latach 70. i 80. filmy w ramach Konfrontacji, była oblegana przez miejscowych „koników”. Stali po bilety po kilka razy w kolejce, a na zwróconą im uwagę zdarzało się kasjerce usłyszeć: „Bebechy wyprujemy”.
  
  
• Str. 25
  Widziane z Grochowa – felieton Marka Bieńczyka
  
  
• Str. 26
  Królowa nocy – Edyta Piechórska o kultowej Kameralnej
  
  
  W latach 50. Kameralna była najmodniejszym nocnym lokalem w Warszawie. Nie dało się tu wejść bez marynarki i krawata. Były biletem wstępu, oznaką szyku i potwierdzeniem prestiżu miejsca. Różnie radzono sobie z tą etykietą. Marek Hłasko zostawiał swoją marynarkę w garderobie Kameralnej. „Dzięki temu natychmiast po przyjściu przemieniałem się z brudnego łachudry w młodzieńca z klasycznym wykształceniem, rokującego nadzieje na przyszłość” – wyznawał.
  
  
• Str. 30
  Polacy z wyboru – rozmowa z varsavianistami Tadeuszem Świątkiem i Tomaszem Markiewiczem o znanych warszawiakach niemieckiego pochodzenia oraz wystawie i albumie „Polacy z wyboru”
  
  
  Hasło „Niemcy w Warszawie” kojarzy się zdecydowanie negatywnie, tymczasem osoby o niemieckich nazwiskach patronują kilku warszawskim ulicom (aleja Jana Chrystiana Szucha, ulica Bogumiła Zuga, ulica gen. Władysława Andersa), są bohaterami naszej historii i z całą pewnością nie są potomkami agresorów. Dla niektórych to odkrycie, że tragiczny okres niemieckiej okupacji jest zaledwie krótkim epizodem w kilkusetletniej historii pokojowej koegzystencji polsko-niemieckiej w Warszawie.
  
  
• Str. 34
  Refleksje nadwiślańskie Jacka Fedorowicza
  
  
• Str. 35
  Małe wielkie archiwum – Rafał Praszczałek o Narodowym Archiwum Cyfrowym
  
  
• Str. 38
  Patron Warszawy Władysław z Gielniowa – Adrian Gajewski
  
  
  W 1505 r. w kościele św. Anny przy Krakowskim Przedmieściu został pochowany Władysław z Gielniowa, prowincjał zakonu bernardynów, znakomity kaznodzieja, autor pieśni religijnych. W 1962 r. papież Jan XXIII ustanowił go patronem naszego miasta. W grudniu tego roku mija 50 lat od tego wydarzenia.
  
  
• Str. 40
  Głód ikony – Michał Bogucki
  
  
• Str. 43
  Bezimienne groby warszawiaków na cmentarzu w Vaihingen – Sławomir Bielicki
  
  
  Po Powstaniu Warszawskim dziesiątki tysięcy warszawiaków wywieziono do Niemiec do obozów koncentracyjnych i na tzw. roboty. Wielu pozostało tam na zawsze, a rodziny nawet nie znają miejsca ich pochówku. Jedną z nekropolii warszawiaków jest cmentarz w Vaihingen.
  
  
• Str. 44
  Beczki Szmula Zbytkowera – Hanna Węgrzynek
  
  
  W 1794 r., podczas rzezi Pragi, Szmul Zbytkower miał ustawić beczki na podwórku swojego domu i za dostarczenie każdego rannego dawał po złotym dukacie, a za pochowanie zabitego po srebrnym rublu. W ten sposób miał ocalić wielu rannych, a zabitym zapewnić pochówek. Nie wiadomo, kiedy ta opowieść powstała, ale przetrwała do dzisiaj, kreując humanitarny, a zarazem patriotyczny wizerunek żydowskiego kupca i bankiera.

KULTURA

• Str. 45
  Bolesław Prus – kronikarz nie tylko warszawski – w Bibliotece przy Koszykowej
  
  
• Str. 46
  Notatnik warszawski
  
  
• Str. 49
  Z notatnika miastoluba Marii Terleckiej
  
  
• Str. 50
  Varsaviana
  
  
• Str. 54
  Maria Salezja – ciocia Polcia – rodzinne wspomnienia Aleksandera Kopińskiego
  
  
• Str. 56
  Humor z lamusa
  
  
• Str. 57
  W listopadzie „Stolica” pisała
  
  
  Na parterze artykuły spożywcze. Na antresoli meble. Na piętrach konfekcja męska i damska, obuwie, pasmanteria, stoiska muzyczne, stoiska z kosmetykami. Tak miało wyglądać rozplanowanie wnętrza Powszechnego Domu Towarowego, o którego budowie na Pradze pisała „Stolica” w listopadzie 1952 r. „Sale sprzedażne są widne, przestronne, jasne. Podłoga z lastriku gwarantuje utrzymanie czystości” – zachwalano w artykule „Szklany dom numer 2”.
  
  
• Str. 58
  Warszawa na starej fotografii Jarosława Zielińskiego