Darek Sobecki - Skoda Felicja

Pierwsze starcie potwierdza, że w każdej z trzech klas do zwycięstwa pretenduje kilku zawodników. Spośród Polaków znakomitą dyspozycję potwierdził Krzysztof Skorupski, który w pierwszym wyścigu potwierdził, iż jest nie tylko świetnie panuje nad samochodem, nie tylko ma bardzo szybkie auto, ale też w czasie wyścigu potrafi panować nad emocjami i myśli. To nieczęste w ferworze walki. Polak uzyskał najlepszy czas w stawce. Kolejny kierowca był o niemal trzy sekundy wolniejszy. W realiach rallycrossu to bardzo dużo.

Krzysztof Skorupski

W stawce Super1600 rywalizują również Kamil Sokołowski w Skodzie Fabii i Dariusz Sobecki w Skodzie Felicji. Po pierwszej kwalifikacji zajmują ostatnie miejsca wśród szesnastu startujących. Po defekcie niesklasyfikowani są Robert Czarnecki w Citroënie i Reinis Savonovs (Litwa) w VW Polo.

Łukasz Zoll i start zawodników

Bez większych nadziei na sukces można oczekiwać występów pozostałych polskich zawodników. W nadzwyczaj wyrównanej stawce najmocniejszych samochodów Polacy w pierwszych biegach kwalifikacyjnych wypadli słabo. Marcin Wicik (Ford Fiesta) był 14., Łukasz Zoll (Subaru Impreza) 16., Bohdan Ludwiczak (Ford Fiesta) miejsce 18. Martwić mogą nie tyle zajęte miejsca, ile straty czasowe do zwycięzcy – około dwudziestu sekund. Faworytem jest aktualny mistrz Europy Sverre Isachsen (Ford Focus).

Lars Enerberg i Roman Castoral

W stawce samochodów z tylnym napędem – Touring Cars - walka zapewne rozegra się między Larsem Enerbergiem (Ford Fiesta) a Romanem Castoralem (Opel Astra). Po pierwszym wyścigu kwalifikacyjnym dzieli obu kierowców zaledwie 0,002 s.

Norgard i Procter

Druga seria wyścigów kwalifikacyjnych rozpocznie się o godzinie 10.00, trzecia o godz. 12.30, natomiast decydująca rozgrywka, czyli wyścigi finałowe rozpoczną się o 15.00.

Sobecki oraz Isachsen i Heikkinen