Jej muzyka to bezkompromisowa kwintesencja amerykańskiego grania. Do współpracy zapraszały ją największe gwiazdy ze Slashem z Guns N' Roses, Joe Bonamassą i Lesem Paulem na czele. Wcieliła się w rolę Janis Joplin w nowojorskim musicalu „Love, Janis”.
Jej koncerty w Warszawie (9 sierpnia) i Wrocławiu (10 sierpnia) będą pierwszymi w Polsce.
Kariera Beth zapowiadała się wspaniale. Już jako czterolatka zaczęła grać na fortepianie. Jednak rok później mieszkająca w Los Angeles rodzina popadła w tarapaty. Najpierw jej ojca skazano na karę więzienia za handel narkotykami, następnie rodzice rozwiedli się. Młoda Beth Hart sama popadła w uzależnienie od alkoholu i narkotyków. Zaczęła brać, gdy miała 11 lat. Jako 14-latka po raz pierwszy sięgnęła po heroinę. Został wyrzucona z High School for the Performing Arts w Los Angeles. Uratowała ją właśnie muzyka.
W 1993 roku, jako 21-latka wygrała Star Search, popularny amerykański telewizyjny program w stylu talent show. Uzdolnioną dziewczyną zajął się David Wolff, odkrywca talentu Cyndi Lauper. Dzięki niemu w 1996 roku wydała pierwszy oficjalny krążek „Immortal”. Prawdziwym sukcesem okazał się jej drugi album „Screamin' for My Supper” z 2000 roku, a szczególnie utwór „L.A. Song”. Paradoksalnie utrzymany w nietypowym dla Beth Hart łagodnym klimacie. W końcu nie bez powodu mawia o sobie: „Nie jestem łagodną dziewczyną”. Jej ciało zdobią tatuaże, a na twarzy odbija się życiowe doświadczenie.
W 2010 roku do współpracy zaprosił ją Slash, z którym stworzyli przebój „Mother Maria”. Razem Joe Bonamassą nagrała utwór „No Love On The Street” na jego najnowszy krążek „Dust Bowl”. Beth Hart wydała pięć studyjnych płyt. Ostatnia to „My California” z 2010 roku, na której gościnnie pojawił się Slash. Zaś 26 września ukaże się nagrany wspólnie z Joe Bonamassą album „Don't Explain".
9 sierpnia Warszawa, klub Progresja, ul. Kaliskiego 15A, start: 19.00, support Maciej Balcar
Koncerty odbywają się w ramach Summer Rock & Blues Days.