Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Sport

2013.12.03 g. 23:36

NOCLEG W APENINACH

Fredro i Moniuszko

Operetka w jednym akcie Aleksandra Fredry do muzyki Stanisława Moniuszki to perełka w twórczości scenicznej obu artystów, czołowych twórców polskiej kultury scenicznej.

Fredro napisał ją po powrocie z Włoch w 1825 roku, stąd zapewne ta niezwykła sceneria akcji rozgrywającej się w ciągu jednej nocy w górskim zajeździe, gdzieś w Apeninach.

Muzykę do libretta napisało aż pięciu kompozytorów, ale wybrano partyturę młodego i nieznanego muzyka Stanisława Moniuszki, który przebywając  na wakacjach w Wilnie w przerwie studiów w Berlinie popełnił to dzieło dla chleba, wcale się nim nie chlubiąc. Na prapremierowym afiszu w roku 1839 w Wilnie brakowało jego nazwiska, które ujawnił dopiero Oskar Milewski. Recenzent pochlebnie wyrażał  się o usłyszanych kompozycjach będących utworami z gatunku ówczesnej muzyki popularnej, choć sam twórca w późniejszym liście do pisarza Fredry nie cenił zbyt wysoko tej pierwszej próby operetkowej. Z muzyką Moniuszki za jego życia „Nocleg w Apeninach” wystawiany był dwa razy, we wspomnianym Wilnie i we Lwowie w 1841 roku.

 

Sylwester Biraga w Noclegu w Apeninach

 

Sylwester Birga

 

Dziś, po 174 latach od prapremiery wileńskiej libretto i partytura wciąż brzmią lekko, ponadczasowo i zabawnie. Muzyka popularna XIX wieku łatwo wpada w ucho widzowi wieku XXI, wywołując refleksję porównawczą do współczesnej muzyki popularnej. Libretto  zaś zatrzymane gdzieś między Bolonią a Florencją, z toskańskimi cyprami w tle dostarcza wartką akcję w tempie staccato utkaną postaciami niczym z Moliera – synem marnotrawnym, córką trzpiotką o wielkim sercu, kupczykiem-domokrążcą, sprzedajnym chciwcem, tęskniącym ojcem, dziewczyną w tarapatach. Do tego dorzućmy słowa jak paszport, posag, majątek, miłość, burza, nocleg, żandarmi i happy-end, a na pewno będziemy współczuć Rozynie, śmiać się z Bombalo, czuć odrazę do  Fabricjo, poczujemy sympatię do Lizety, zrozumiemy  Anzelmo i damy się oczarować Antonjo. Okazuje się, że kolor sepii ma wiele odcieni a czerwień w nim zawarta rozgrzewa serca by zaśpiewać „ Z radości serce mi bije! Radość, radość niech nam żyje!”.

 

Reżyser

 

  • Sylwester Biraga dedykuje ten spektakl profesorowi Janowi Skotnickiemu.

 

  • Autor: Aleksander Fredro
  • Muzyka: Stanisław Moniuszko
  • Reżyseria i choreografia: Sylwester Biraga
  • Kierownictwo muzyczne: Marek Żurawski
  • Scenografia: Dorota Bagiński
  • Kostiumy: Sylwester Krupiński
  • Realizacja techniczna: Eligiusz Baranowski

 

Obsada:

 

  • Anzelmo – Sylwester Biraga
  • Antonjo – Marcin Hutek (baryton)
  • Lizeta – Marta Powałowska
  • Fabricjo – Tomasz Raczkiewicz (kontratenor)
  • Rozyna – Tatiana Maria Pożarska (sopran)
  • Bombalo – Patryk Strojewski/adept (basbaryton)
  • Żandarmi – Patryk Gnybek/adept, Piotr Szpak

 

  • Czas: 70 minut
  • Premiera warszawska  8 listopada 2013
  • Druga premiera warszawska 13 grudnia 2013
  • Premiera wileńska   19 marca 2014


Opublikowal: Michał Pawlik
-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy