Jan Such (Jadar Radom)
Wielka szkoda, że tak się stało. Mogę powiedzieć to z pełną odpowiedzialnością - Politechnika nie zasłużyła na spadek z ligi. Gratuluję Radkowi Panasowi wspaniałej postawy. Swoją walecznością i ambicją, warszawianie zasłużyli na pozostanie w ekstraklasie.
Dzisiaj, tak jak w ostatnim meczu, Bozia sprawiła, że wygraliśmy piąty set. Niestety sprawiedliwość jest taka, że już po dzisiejszym meczu niektórzy trenerzy stracili pracę.
Radosław Panas (AZS Politechnika Warszawska)
To była bardzo wyrównana seria - sześć spotkań, trzy tie-breaki i mnóstwo emocji. Niestety taki już jest ten sport - nie ma w nim remisów. Cały sezon graliśmy ambitnie i uczciwie, dlatego bardzo żałuję, że to my musieliśmy grać o utrzymanie i - w konsekwencji - spaść z ligi.
Radosław Panas / Fot. Mateusz Romian
Chciałbym serdecznie podziękować chłopakom za cały rok ciężkiej pracy i ambitnej gry, a także działaczom. Bywały lepsze i gorsze momenty, ale byli to ludzie, którzy zawsze robili wszystko, by w klubie działo się jak najlepiej. Chciałbym również podziękować kibicom, którzy byli z nami aż do samego końca. Ja rozmawiałem już z chłopakami i życzyłem im powodzenia na dalszej siatkarskiej drodze. Życie toczy się jednak dalej. Trzeba otrząsnąć się z tej porażki, wyjść z podniesioną głową z hali i pozytywnie patrzeć w przyszłość.
Jak dziś, pamiętam konferencję przed sezonem. Mieliśmy bardzo ambitne plany i nagle wszystko pękło jak bańka mydlana. Nikt nie spodziewał się, że tak się to wszystko zakończy, ale niestety takie przewrotne jest już nasze życie. Mam nadzieję, że ja i cała drużyna pozostaniemy przyjaciółmi. Najważniejsze to przegrać z godnością - my ponieśliśmy dziś porażkę z podniesioną głową.