Pierwszą bramkę zdobył w 30. minucie meczu Daniel Gołębiewski. Po pechowym zderzeniu dwóch zawodników krakowskiego klubu, futbolówkę przejął Łukasz Skrzyński. Obrońca Polonii śwetnie zauważył wybiegającego z prawej strony Gancarczyka. Ten krótkim podaniem do Gołębiewskiego minął jeszcze wybiegającego bramkarza Cracovii. Napastnikowi 'Czarnych Koszul' nie pozostało już nic innego jak trafić do siatki rywala. Wcześniej Gołębiewski miał jeszcze jedną doskonałą okazję. Jego strzał w długi słupek obronił jednak Merda. Jeszcze na początku spotkania goalkeeper krakowian sparował natomiast mocny strzał z 35 metrów w wykonaniu Łukasza Trałki.
Po 45 minutach zdominowanych przez piłkarzy z Warszawy, wydawało się, że zawodnicy trenera Bakero zejdą do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. Tuż przed przerwą dobrym dośrodkowaniem popisał się jednak Klich. Do piłki nie doszedł blokowany przez Ovseannicova Mynar i Radosław Matusiak nie miał żadnych kłopotów z pokonaniem Michała Gliwy. Sam Gliwa akurat w tej sytuacji ma sobie sporo do zarzucenia. Piłka przemierzyła bowiem wszerz całe pole karne - bramkarz Polonii nawet nie drgnął.
Kolejną sytuację do zdobycia gola miał już w drugiej połowie Matusiak. Dośrodkowanie piłkarza Cracovii zablokował Tomasz Jodłowiec, piłka trafiła jednak prosto pod nogi napastnika z Krakowa - futbolówka przeleciała jednak nad poprzeczką Gliwy. Wcześniej mocnym, płaskim uderzeniem popisał się wiosenny nabytek trenera Bakero - Andreu.
Należna na podstawie całokształtu gry w meczu bramka dla Polonii padła w 72. minucie. Uderzenie Tomasza Brzyskiego z czterdziestometrowego rzutu wolnego można nazwać tylko jednym mianem: "stadiony świata". Obrońca 'Czarnych Koszul' wspaniałym uderzeniem nie dał szans poprawnie broniącemu tego dnia Łukaszowi Merdzie i zaliczył tym samym swoje pierwsze trafienie w barwach zespołu z Konwiktorskiej.
Zwycięstwo na stadionie krakowskiego Hutnika wydaje się być istotnym krokiem w walce o utrzymanie w lidze - podopieczni Jose Bakero awansowali na 12. pozycję w tabeli Ekstraklasy i nad znajdującymi się na 14 i 15 pozycji Odrą i Piastem mają już cztery punkty przewagi (Odra i Piast mają jeden mecz rozegrany mniej). Prawie pewna gry w następnym sezonie w I lidze może być natomiast Arka Gdynia, która mimo jednego spotkania rozegranego więcej, cały czas traci punkt do zespołów z Wodzisławia i Gliwic.
Następne spotkanie przy Konwiktorskiej już we wtorek 11 maja. Na muranowskim obiekcie odbędzie się wielkie święto warszawskiej piłki - stołeczne derby. Już teraz, w imieniu redakcji, zapraszamy na nie wszystkich kibiców.
Cracovia Kraków - Polonia Warszawa 1:2 (1:1)
Bramki: Matusiak 45 - Gołębiewski 30, Brzyski 72
Cracovia: Merda - Sasin, Polczak, Wasiluk, Moskała (67. Pawlusiński) - Sacha, Szeliga, Klich, Ovseannicov - Matusiak (83. Kaszuba), Ślusarski (79. Suvorov)
Polonia: Gliwa - Mynar (80. Sokołowski), Jodłowiec, Skrzyński, Brzyski - Gancarczyk (75. Mąka), Mayoral, Piątek (59. Sarvas), Trałka, Mierzejewski - Gołębiewski