Kiedy w latach osiemdziesiątych chodziłem "pod żylety" atmosfera była inna.
Spotykali się tam kibice ze wszystkich warszawskich dzielnic.
Zresztą każda dzielnica miała swój klub, gdzie szykowały się młode kadry dla Polonii, Legii, Gwardii.
Małe kluby są w odstawce. Nie mają pieniędzy, nie mają chęci, są pewnie zawstydzone, że mało kto się nimi interesuje.
Dziś na stadionie Legii śpiewa się „Mam tak samo jak Ty…” czyli „Sen o Warszawie” Czesława Niemena.
A tak samo jak Ty mają swoje miasto kibice Okęcia, Hutnika, Gwardii, Drukarza czy Ursusa.
Wczoraj oficjalnie nowy stadion Legii otworzyli:
Świetnie, że w Warszawie mamy nowy i nowoczesny stadion.
Ale czy zadawala to wszystkich warszawiaków?
Czy młodzież z Ochoty nie może liczyć na to, że na stadionie Okęcia, bo bliżej od domu, będzie miała kiedyś tak dobre warunki do treningów?
Czy mały Janek z Dickensa będzie mógł marzyć o tym, że kiedyś może zagrać w Legii lub Polonii?
A Grześ z Marymonckiej, który kopał piłkę na Hutniku?
Nie zapominajmy przy okazji otwarcia tego super stadionu o tych wszystkich podwórkowych piłkarzach.
Nie wszędzie Orliki zapewnią wychowanie przez sport.
Cieszy nowy stadion w miejscu, przy którym wychowały się pokolenia warszawiaków.
Ale nie zapominajmy o innych miejscach.
Legia Warszawa - Arsenal Londyn 5:6 (do przerwy 3:1)
Bramki:
Sędzia:
Sędziowie liniowi:
Sędzia techniczny:
Zobacz skrót meczu w TV Legia.