Chociaż do startu rundy rewanżowej w I lidze piłki ręcznej zostały jeszcze dwa tygodnie, to podopieczni trenerów Robaka i Piwowarskiego nie mają za wiele wolnego. Wiadomo już, że warszawski zespół rozegra trzy mecze sparingowe w swojej hali.

Pierwszym przeciwnikiem "Inżynierów" będzie AZS Politechnika Radomska.
Radomianie w obecnym sezonie występują w drugiej grupie I ligi. Po jedenastu kolejkach AZS PR zajmuje w tabeli grupy szóste miejsce, z 12 punktami, 6 zwycięstwami i 5 porażkami. Mecz pomiędzy AZS-ami dwóch mazowieckich Politechnik będzie kolejnym spotkaniem w ostatnich miesiącach. Przed startem obecnego sezonu obie ekipy spotkały się dwukrotnie w Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Radomia. Wtedy w fazie grupowej lepsza była Warszawa, a w meczu finałowym Radom.
Ten mecz odbędzie się już w piątek, 7. stycznia o godzinie 18:45 w hali przy ul. Piaseczyńskiej 71.

Kolejny mecz AZS Politechnika Warszawska rozegra z zespołem KSSPR Końskie.
Zespół z Końskich, podobnie jak Politechnika Radomska, gra obecnie w drugiej grupie I ligi szczypiornistów. Drużyna z województwa świętokrzyskiego w połowie sezonu ma na swoim koncie 10 punktów i zajmuje 8. lokatę w tabeli. Także z tym zespołem AZS grał w radomskim turnieju przed sezonem. W jedynym meczu pomiędzy tymi zespołami wyraźnie wygrała Politechnika.
Mecz z Końskimi rozegrany zostanie we wtorek, 11. stycznia o 18:45.

Najciekawszy będzie jednak ostatni mecz. Do stolicy przyjedzie bowiem zespół Wisły-Azotów Puławy. Puławianie są obecnie na czwartym miejscu PGNiG Superligi, a dodatkowo z powodzeniem występują w tym sezonie w europejskim Challenge Cup.
Drużyna Wisły-Azotów meczem z Politechniką rozpocznie dopiero gry kontrolne przed drugą częścią rozgrywek ligowych. Pięć dni po meczu w Warszawie Wisła-Azoty wyjadą na międzynarodowy turniej do Dzierżoniowa, w którym zagrają z Zagłębiem Lubin i zespołami z Ukrainy i Białorusi.
Do Warszawy zespół z województwa lubelskiego przyjedzie najprawdopodobniej w najsilniejszym składzie, ale już dziś wiadomo, że na parkiecie hali przy Piaseczyńskiej nie zobaczymy Piotra Wyszomirskiego i Remigiusza Lasonia. Wyszomirski będzie bowiem wówczas wraz z reprezentacją Polski na Mistrzostwach Świata w Szwecji, a Lasoń parę dni temu rozwiązał kontrakt z Wisłą-Azotami. Mimo to nazwiska Macieja Stęczniewskiego, Wojciecha Zydronia czy Grzegorza Gowina nie są dla kibiców szczypiorniaka obce i są gwarancją wspaniałego widowiska w meczu.
Spotkanie AZS Politechnika Warszawska - Wisła-Azoty Puławy rozegrane zostanie 15. stycznia (sobota) o godzinie 12:00. Wstęp na mecz jest wolny.