Swoją klasę kolejny raz potwierdzili nasi czołowi biegacze, Ania Kiełbasińska z AZS oraz Marek Plawgo z Warszawianki. Stołeczni zawodnicy pokazali się z bardzo dobrej strony. 

Obydwoje warszawscy sprinterzy triumfowali w swoich biegach na 100 m  oraz 400 m przez płotki.

Reprezentantka „Akademików” zajęła ex aequo pierwsze miejsce z Dorotą Jędrusińską z AZS Poznań z czasem 11,75. Wielkopolanka tym samym wyrównała swój rekord życiowy. Trzecia Paulina Suchocka z Wawelu Kraków dobiegła do mety 11 setnych  sekundy później.

Marek Plawgo
zwycięzca biegu na 400 m przez płotki,
zawodnik Warszawianki  

Zdj. pochodzi z zasobów
Polskiego Związku Lekkiej Atletyki

Markowi też wiele nie zabrakło do porażki. Młodszy o osiem lat, drugi , Michał Pietrzak z AZS AWF Katowice, stracił do biegacza Warszawianki zaledwie cztery setne sekundy, osiągając czas 50,85 s. Przy okazji  ustanowił swoją nową „życiówkę”. Również i trzecie miejsce przypadło zawodnikowi młodego pokolenia. Klubowy kolega Pauliny Suchockiej, Radosław Czyż, dystans 400 m przebiegł w czasie 51,14 s.

Powody do radości w wyścigu na 100 m dał nam także reprezentujący tez same barwy co Anna Kiełbasińska, Michał Łukasik. Nie dość, że ustanowił nowy rekord życiowy wynoszący 10,57 s, to dodatkowo okazał się najlepszy. Podobnie jak i w biegu Ani, i on miał równy czas z drugim Kamilem Kryńskim z Podlasia Białystok. Trzeciemu Jakubowi Adamskiemu z AZS Poznań zabrakło do zwycięzców tylko pięciu setnych sekundy.

W biegu na 1500 m dobre czwarte miejsce zajęła Alicja Łuba z Polonii. Jej czas to 4:47,15. Zawodniczce „Czarnych Koszul” do podium zabrakło sporo, bo aż 7 sekund. Druga i trzecia Anna Wojtulewicz z Podlasia Białystok oraz Natalia Jarawka z Płomienia Sosnowiec również miały spore straty do zwyciężczyni, Danuty Woszczek z Olimpu Kozienice. Traciły odpowiednio po 6 i 7 sekund. Danuta wygrała z wynikiem 4:34,64.

Szczęścia kolejny raz już nie miał Cezary Bagiński z AZS. Czarek niestety znów był czwarty w biegu na 200 m. Ta lokata prześladuje go już w któryś kolejnych zawodach, z Młodzieżowymi Mistrzostwami Europy włącznie. Był to mocny bieg z udziałem Czarka, w którym trzej pierwsi zawodnicy wyrównywali lub poprawiali swoje rekordy życiowe.

Pierwszych  dwóch biegaczy reprezentujących  barwy AZS Poznań, Artura Żaczka i Jakuba Adamskiego dzieliło 0,9 setnych sekundy. Wygrał Artur z czasem 21:30. Trzeci Rafał Omelko z AZS AWF Wrocław linię mety przeciął po upływie 21,45 sek. Cezaremu zabrakło do niego 20 setnych sekundy. Warszawiak osiągnął czas 21,65.