Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Sport

2011.09.01 g. 21:50

Ligowo-pucharowa środa


Wczoraj odbyły się spotkania III, IV ligi oraz I rundy Okręgowego Pucharu Polski. Hutnik nie jest już liderem III ligi, a w pucharze awansowały cztery stołeczne drużyny.

III liga

 

Omega Kleszczów – Hutnik 2:0

 

Po trzech wygranych z rzędu Hutnicy zanotowali pierwszą porażkę. Omega pierwszą bramkę strzeliła w 23 minucie. Do siatki zespołu z Bielan trafił Hubert Robaszek. Bielańska jedenastka miała więc sporo czasu na odrobienie strat, czego jednak nie zrobiła. Dobił ją dziesięć minut przed końcem meczu Krzysztof Kowalski, tym samym ustalając wynik spotkania.

 

HKS po czterech spotkaniach zajmuje pozycję wicelidera, co jak na beniaminka jest bardzo dobrym wynikiem. Omega dzięki wygranej awansowała na czwarte miejsce. Do prowadzącego Radomiaka Radom traci trzy punkty, a Hutnik jeden.

 

W sobotę o 11:00 na własnym boisku klub z Marymonckiej podejmie Mazura Karczew. Do tej pory zanotował on tylko dwa remisy, więc można spodziewać się podtrzymania dobrej passy gospodarzy.

 

IV Liga

 

Grupa Północ

 

GKS Targówek – Nadnarwianka Pułtusk 1:0

 

Targówek podobnie jak Hutnik, również jest nową drużyną w ligowej stawce. Wygrał swój drugi mecz, co klasyfikuje go na niezłym szóstym miejscu. Do wiceliderów, Buga Wyszków i Mławianki Mława, traci dwa punkty. W sobotę czeka go nie lada wyzwanie. Zmierzy się na wyjeździe z otwierającym ligową tabelę Kasztelanem Sierp. Kasztelan przewodzi z kompletem zwycięstw. Stracił w czterech spotkaniach tylko dwie bramki.

 

Grupa Południe

 

Okęcie – Victoria Sulejówek 0:0

 

Pierwsza połowa meczu była w miarę wyrównana, ale w drugiej na boisku istnieli tylko gospodarze. Mogli zdobyć bramki po ładnych strzałach z dystansu pod koniec spotkania, ale bardzo dobrą formę i refleks prezentował bramkarz z Sulejówka.

 

Okęcie mając 4 pkt. zajmuje miejsce tuż nad strefą barażową, w której w zeszłym sezonie broniło się przed spadkiem. Ma jednak rozegrany jeden mecz mniej. Przy równej ilości spotkań „Lotnicy” zajmowaliby piąte miejsce wspólnie z Mszczonowianką Mszczonów, Pilicą Białobrzegi oraz GLKS Nadarzynem. Na inaugurację „Biało-Niebiescy” ograli Mszczonowiankę 3:1.

 

W sobotę podopieczni Piotra Sikorskiego jadą do 13. Polonii Iłża, która do tej pory zdołała zgromadzić skromny jeden punkcik.

 

Szersza relacja z meczu:

 

 

I runda Okręgowego Pucharu Polski

 

Agrykola Warszawa – Canal+ Warszawa 0:1

 

Jedni z najlepszych stołecznych juniorów skromnie ulegli dziennikarzom znanej stacji sportowej specjalizującej się głównie w komentowaniu meczów piłkarskich. Jedyną bramkę dla medialnej drużyny zdobył w 67 minucie Krzysztof Marciniak.

 

KS Wesoła – Fenix Siennica 0:1

 

Goście skromnie, tak samo jak Canal+, ograli swoich rywali zapewniając sobie awans do kolejnej rundy. W składzie Fenixu grało trochę rezerwowych, którzy pokazali się z dobrej strony. Szczególnie Marcin Zawadka. W jednej z akcji ominął pół zespołu gospodarzy, po czym trafił w słupek. Oba zespoły zmarnowały kilka dogodnych sytuacji.

 

Drukarz II Warszawa – Sokół Celstynów 4:3

 

Rezerwy wicemistrza Ligi Okręgowej po zaciętym spotkaniu okazały się lepsze od gości. Bramki dla „Sokołów” strzelali Radosław Rebkowski, Kamil Piętka oraz Daniel Sujak. Drukarz miał prawie stuprocentową skuteczność. Pierwszy trzy bramki padły po czterech pierwszych strzałach klubu z Pragi. Goście zagrali eksperymentalnym składem, co odbiło się na wyniku.

 

Legia Warszawa (juniorzy) – Dąb Wieliszew

 

Juniorzy wicemistrza kraju nie mieli problemów z awansem. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie. Młodzi legioniści mogli być pewni awansu już po 11 minutach. Do siatki Dąbu trafiło dwóch Michałów, Majdur oraz Kępka. Pierwszy z nich ze zdobycia gola cieszył się już po pierwszej akcji meczu. Na 3:0 podwyższył Kamil Kurowski, a wynik spotkania ustalił jego imiennik, Korek przed gwizdkiem końcowym.

 

„Młodym Wilkom” w br. jak nigdy będzie zależało na jak najdłuższej przygodzie z pucharem. Są to ich jedyne rozgrywki. Z pewnych proceduralnych powodów nie zostali zgłoszeni do rozgrywek, gdyż nie było to możliwe.

 

Vulcan Wólka Mlądzka – SPPP Warszawa 2011 4:1

 

Stworzony w tym roku zakładowy zespół Nissana sromotnie przegrał z liderem drugiej grupy stołecznej A Klasy. Jeszcze osiem minut przed końcem warszawiacy mieli szansę na remis i dogrywkę. Wynik brzmiał 2:1, a stołeczni popełniali kolejne błędy, za co zostali skarceni. Dwie bramki dla gospodarzy zapisał na swoim koncie Kamil Marczka. Po jednej dołożyli Piotr Bąk i Jacek Krawczyk. Na tym skończył się debiutancki mecz SPPP i w drugiej rundzie zagra walczący o awans do okręgówki Vulcan.

 

Reprezentacja Dziennikarzy Warszawa – Niebieska Wiodąca Siła Warszawska 4:1

 

Dziennikarze, jak ich koledzy z Canal+, udanie zakończyli swój mecz. Ich awans nie był ani przez moment zagrożon. Prowadzili już 3:0, a bramki były przedniej urody. Pierwsza, dzieła Marcina Pawłowskiego, padła po faulu w polu karnym, gdzie nieprzepisowo był powstrzymany Piotr Gołos. Popisał się on efektownym rajdem, a po chwili „jedenastkę” na bramkę zamienił Marcin Pawłowski.

 

Reprezentacja Dziennikarzy podczas zgrupoania na Filipinach

 

Reprezentacja Dziennikarzy podczas zgrupowania na Filipinach

zdj. www.reprezentacjadziennikarzy.pl

 

Później Gołos znów popisał się przebojową akcją, którą mógł już normalnie zakończyć strzałem, podwyższając wynik spotkania. Pięknych akcji i goli pozazdrościł kolegom Michał Kociemba - popisał się on uderzeniem w samo okienko. Honorową bramkę dla „Niebieskich” zdobył Jakub Kwiatkowski, a kropkę nad i postawił Marcin Lepa. 

 


Obie medialne drużyny pierwszy raz w historii swoich występów przeszły dalej.

 

Bednarska Warszawa – WKS Rząśnik 0:6

 

0:4 do przerwy, 0:2 po i Bednarska pożegnała się z rozgrywkami. Już po 20 minutach meczu przegrywała dwiema bramkami. Przewaga gości była bezdyskusyjna. Dominowali w każdym elemencie. W pierwszej połowie pozwolili swoim rywalom kilka razy przejść przez połowę, ale szybko odbierali im piłki.

 

W drugiej połowie trochę spuścili z tonu, co dało Bednarskiej kilka ładnych akcji. Mogła ona zdobyć nawet bramkę, ale lepszy był bramkarz WKS. Bednarska przed sezonem w ogóle nie trenowała, więc wynik był prosty do przewidzenia.

 

Po dwie bramki zdobyli Grzegorz Abramczyk i Łukasz Golianek. Kolejne dwie Andrzej Akier i Łukasz Zalewski. Zdobywca ostatniego gola nie jest znany.

 

Szersza relacja z meczu:

 

 

Mecze II rundy zostaną rozegrane w przyszłą środę o 17:00.



Opublikowal: Michał Kamiński
-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy