Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Sport

2011.10.08 g. 22:52

Mistrz Europy gorszy w sztafecie od klubu 12tri.pl


W sobotę na stadionie AWF odbyły się zajęcia „Biegam Bo Lubię”. Atrakcyjności dzisiejszemu treningowi dodawał fakt możliwości wzięcia w Teście Coopera jak i konfrontacji w biegu sztafetowym w z Mistrzem Europy w biegu na 800 m, Marcinem Lewandowskim.

Program „Biegam Bo Lubię” współfinansowany przez Fundację Bieganie będącą wydawcą fachowego portalu biegowego Bieganie.pl w kwietniu obchodził swoją pierwszą rocznicę. W tym czasie przez bieżnię stadionu Skry mieszczącej się przy ul. Wawelskiej przewinęły się setki biegaczy, z czego wielu z nich właśnie tu zaczęło swoją biegową przygodę. Zwykli laicy zaczynający dwanaście miesięcy temu nieśmiałe truchtanie już dziś startują z sukcesami w wymagających zawodach, odnosząc spore sukcesy. Nie jest to tylko zaledwie 5 km. Bieg Konstytucji 3 Maja, do którego przygotowywali się uczestnicy programu, ale również biegi na dwukrotnie dłuższym dystansie jak Biegnij Warszawo, czy wreszcie Maratonie i Półmaratonie Warszawskim.

 

Zajęcia są bardzo urozmaicone, a nad prawidłowym rozwojem adeptów joggingu czuwa Mistrz Europy w biegu przez płot z 1998 r. Paweł Januszewski. Zawodnicy poznają tajniki rozgrzewki, odpowiedniego przygotowania do biegów długodystansowych jak i niezwykle ważnej przy uprawianiu każdego rodzaju sportu  diety. Spotykają się tu zwykli truchtacze  jak i doświadczeni zawodnicy, jakich nie brakuje. W tym maratończycy oraz triahloniści Wraz z rozwojem „BBL” co pół roku bardziej zaawansowani biegacze jak i wszyscy chętni, którzy chcą  sprawdzić stan swojego dotychczasowego wytrenowania, co pół roku mogą zmierzyć się właśnie z 12 minutową próbą wysiłkową wymyśloną pół wieku temu na potrzeby amerykańskich żołnierzy Armii Marines, zwanej właśnie Testem Coopera, jak i pobiec na  5 lub 10 km. Sobotnia edycja wyjątkowo odbyła się na stadionie Akademii Wychowania Fizycznego. Zmiana miejsca nie była przypadkowo.

 

W zajęciach uczestniczył bowiem, Mistrz Europy w biegu na 800 m, jak i czwarty zawodnik sierpniowych Mistrzostw Świata w koreańskim Dageu, Marcin Lewandowski. Mogliśmy posłuchać porad również guru polskich maratończyków, legitymujący się rekordem życiowym na dystansie 42,195 km, 2:11 godz., trenera Jerzego Skarżyńskiego. Pod jego okiem jak i Marcina Lewandowskiego zwykli uczestnicy „Biegam Bo Lubię” przeprowadzali swoje standardowe zajęcia, a ci co chcieli wzięli również udział w Teście Coopera jak i w gwoździu programu, jakim był bieg sztafetowy na koronnym dystansie Marcina, 800 m.    

 

W teście wzięło udział blisko 80 biegaczek i biegaczy, a najlepsi pokonali w ciągu 12 min. sporo ponad 3 km. Najszybszy okazał się Sebastian Polak z Klubu Biegacza Active Sports, Sebastian Polak. Popularny „Słonik” w dalekim polu zostawił innego bardzo dobrego warszawskiego ścigacza, Macieja Rudnika z drużyny Athletic Club Warszawiaky. Wynik Sebastiana wyniósł 3600 m.

 

Z racji zajęć odbywających się na stadionie AWF, w teście wzięli udział również tutejsi studenci, zaliczający w ten sposób zajęcia wychowania fizycznego. Wśród nich była bardzo dobra wieloboistka, Zofia Blicharska. Zosia podczas letnich Mistrzostw Europy Juniorów sięgnęła po złoty medal. Pokonała bardzo dobry dystans jak dla kobiety w jej wieku, wynoszący 2800 m.

 

Start w Teście Coopera jak zwykle był bezpłatny. Zawody miały uroczysty charakter i mimo zaledwie amatorskiej rangi, niczym nie odbiegały od profesjonalnych mitingów. Każdy ze startując obowiązkowo biegł z numerem startowym, a tuż po biegu otrzymywał dyplom jak i znany napój izotoniczny będący jednym ze sponsorów całej akcji „BBL”. Izotoniki otrzymuje się także podczas standardowych zajęć odbywających się przez cały sezon wiosna-jesień. Treningi cieszyły się taką popularnością, że stęsknieni fani biegania wręcz apelowali do prowadzących by zajęcia odbywały się też w okresie świąt Wielkiej Nocy. Dopisywała oczywiście frekwencja.

 

Na zakończenie dnia pełnego sportowych emocji odbyła się najmilsza część imprezy, jaką był wyścig sztafetowym z samym Marcinem Lewandowskim Aby amatorzy mieli jakiekolwiek szansę, Marcin startował oczywiście indywidualnie, a jego konkurencja składała się z czteroosobowych zespołów. Sztafeta była nie tylko nietypowa ze względu jej sposobu rozgrywania, ale również  poprzez niecodzienne   przekazywanie pałeczki. Nie był nim zwykły kauczuk znany m.in z zawodowych mitingów Diamentowej Ligi, w której z wielkim powodzeniem startował nasz sobotni gość, ale ... butelka napoju izotonicznego.

 

Humoru rywalizacji dodawały też nieformalne nazwy drużyn. Mimo, iż jeden z nich jest dobrze rozpoznawalny na stołecznej i krajowej arenie, to i tak został on nazwany od smaku napoju jaki mu przypadł.

 

Marcin dzielnie walczył z amatorami, ale i tak zajął „tylko” trzecie miejsce, traktując ten start jako dobrą zabawę oraz roztrenowanie po ciężkim, pełnym sukcesów sezonie. Marcin uzyskał czas 1:53 min, przybiegając tuż za Anią Pawłowską-Pojawą z Byledobiec Anin, która wraz z drużyną zajęła 2 miejsce.

 

Aby wystartować w niepowtarzalnym biegu z Mistrzem Europy, należało być zarejestrowanym użytkownikiem znanego serwisu społecznościowego, a następnie wziąć udział w konkursie i mieć w nim szczęście. Można było też dostać się do niego poprzez otwartą rejestrację odbywającą się równolegle z Testem Cooopera, w drodze losowania.

 

Pierwsze miejsce w biegu „Pokonaj Mistrza” zajął zespół 12tri.pl w skład, którego wchodzili m.in bardzo mili bracia Łasińscy, Paweł i Michał. Ich klub obecnie w każdy czwartek wspólnie z Warszawskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji przygotowuje chętnych do uczestnictwa listopadowego Biegu Niepodległości. Treningi są bezpłatne. Po zakończeniu sztafety Marcin własnoręcznie podpisywał dyplomy dla drużyn uczestniczących z nim w biegu, jak i pozował do zdjęć z kibicami po oficjalnym zamknięciu imprezy.

 

Marcin Lewandowski podpisujący dyplomy swoim konkurentom

 

Marcin Lewandowski podpisujący dyplomy swoim konkurentom

 

zdj. własne

 

Zawodnicy na podium po wyścigu z Marcinem Lewandowskim

 

Drużyny biorącę udział w wyścigu z Marcinem

 

zdj. własne

 

Tuż po „Biegu z Mistrzem” odbyło się oficjalne zakończenie imprezy połączone z losowaniem bardzo cennych nagród. Do wygrania był np. profesjonalny  zegarek biegowy, ufundowany przez jednego ze sponsorów sobotnich zajęć.

 

Uczestnicy treningu i wyściugu z Mistrzem Europy

 

Uczestnicy treningu i wyściugu z Mistrzem Europy

 

W środku na 1 miejscu podium siędzą Marcin Lewandowski i Jerzy Skarżyński

 

zdj. własne

 

„Biegam Bo Lubię” odbędzie się normalnie za tydzień w sobotę o godz. 9:30 przy ul. Wawelskiej 5. Jeśli komuś byłoby mało ścigania lub nie mógł się dziś zjawić na Marymonckiej, będzie miał okazję także 15 października i to na dwóch stadionach: wspomnianej Skry jak i praskiego Orła mieszczącego się przy ul. Podskarbińskiej.

 

Klub Sportowy Orzeł w ostatnim czasie gościł II Miting im.  Kamili Skolimowskiej, na którym wystąpiła cała krajowa czołówka m.in z najlepszym polskim kulomiotem, Tomaszem Majewskim z AZS AWF Warszawa oraz wzbudzającym ogromne zainteresowanie poruszającym się za pomocą protez reprezentant RPA, Oscara Pistoriusa.

 

Przyszłotygodniowe Testy Coopera potrwają aż sześć godzin. Pierwszy start już o 10:00



Opublikowal: Michał Kamiński
-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy