Uczestnicy zebrali się licznie. Niektóre źródła mówią że ich liczba przekroczyła 170 osób.
Wycieczkę poprowadził przewodnik warszawski Adrian Gajewski z serwisu „Spacerkiem po Warszawie”.
Przewodnik warszawski Adrian Gajewski
opowiada zwiedzającym
Po krótkim wstępie, który zapoznał słuchaczy z dziejami prawobrzeżnej części miasta oraz rozszyfrowaniu skomplikowanej symboliki herbu praskiego, wycieczka ruszyła ul. Jasińskiego, mijając po drodze gmach dawnej morgi oraz poniemiecki bunkier, aż nad brzeg Wisły.
Przystanek zwiedzających przy poniemieckim bunkrze
Spacer wzdłuż rzeki do Portu Praskiego był okazją do przybliżenia dziejów warszawskich mostów – istniejącego Śląsko-Dąbrowskiego, czyli dawnego mostu Kierbedzia, ale także przepraw sezonowych, budowanych dawniej wiosną, a usuwanych zanim kra skuła rzekę. Warto było też przypomnieć historię kolejki wąskotorowej, która jeszcze w latach 50-tych XX w. jeździła tuż nad brzegiem Wisły. Budowana etapami łączyła stolicę z miejscowością Jabłonna na północy oraz z Karczewem na południu.
Spacer nad praskim brzegiem Wisły
Docierając do pomnika Kościuszkowców słuchacze poznali historię monumentu, ale także losy praskiej rzeźni rozciągającej się niegdyś w tym rejonie oraz portu, który dziś jest bardzo zaniedbany, jednakże dzięki planowanym inwestycjom rysuje się przed nim prawdziwie świetlana przyszłość.
Pominik Kościuszkowców
Ważną częścią wycieczki było przedstawienie losów praskich Żydów, którzy przed wojną stanowili w okolicach ul. Ząbkowskiej, nazywanej nie bez powodu „praskimi Nalewkami” nawet ponad 40% ludności dzielnicy. Mowa była zatem o miejscu, gdzie wznosiła się dawniej XIX-wieczna synagoga oraz o zachowanym budynku dawnej łaźni rytualnej, czyli mykwy.
Dzięki uprzejmości Wspólnoty Mieszkaniowej kamienicy przy ul. Kłopotowskiego 38 spacerowicze mogli wejść do wnętrza budynku i podziwiać imponującą secesyjną klatkę schodową. Kamienica wybudowana na początku XX w. stanowi jeden z najlepszych przykładów secesji w skali całego miasta.
Na ulicy Kłopotowskiego
Wycieczka zakończyła się opowieścią o niezwykłej historii praskich kapliczek, na jednym z podwórek przy ul. Ząbkowskiej oraz wizytą przed cerkwią, gdzie indywidualnie można było obejrzeć piękne wnętrze świątyni.
Zdjęcia: Tomasz Troszczyński.