Każde częściowe zamknięcie warszawskich ulic jest natychmiast wykorzystywane przez kierowców jako miejsce parkingowe.
Tak jest i na ulicy Marszałkowskiej.
Jak zwykle ZDM postawił na wjeździe komplikator.
Na znaku zakazu zatrzymywania się (za którym oczywiście ZTM wyznaczył przystanek autobusowy) ZDM namalował godziny obowiązywania znaku (7:00 - 19:00).
A pod znakiem przykręcił tabliczkę, że od 2 maja także w godzinach od 19:00 do 7:00.
I po co? Czytelność znaku jest tak mizerna, że niejeden kierowca może się pomylić.
A wystarczy jeden prosty i bardzo czytelny dla wszystkich znak (oczywiście prócz ZTM oni mają własny kodeks drogowy).
Zmiana organizaci ruchu na ul. Widok.
Teraz jeździmy od Marszałowskiej.