Badania takie stały się możliwe dzięki nowemu otwartemu w Warszawie laboratorium epidemiologicznemu.

W uroczystości wziął udział Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki.

W razie potrzeby, laboratorium służyć będzie wszystkim Polakom, nie tylko mieszkańcom województwa mazowieckiego – zadeklarował wojewoda. Obyśmy jednak jak najrzadziej musieli korzystać z jego możliwości.

W laboratorium nie badamy próbek profilaktycznie, a tylko wtedy gdy zachodzi podejrzenie, że są to wirusy szczególnie niebezpieczne – dodała Małgorzata Czerniawska – Ankiersztejn, Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Warszawie.

Wśród gości byli także m.in. Ewa Kopacz, Minister Zdrowia oraz Andrzej Wojtyła, Główny Inspektor Sanitarny.

Jest to pierwsze w Polsce laboratorium epidemiologiczne trzeciej klasy przeznaczone dla ludności cywilnej.

 

fot. Mazowiecki Urząd Wojewódzki

Do tej pory, w razie konieczności przebadania próbek na obecność rzadkich, niebezpiecznych wirusów, przesyłano je do wojskowego Ośrodka Diagnostyki i Zwalczania Zagrożeń Biologicznych w Puławach.

Od 2002 roku placówka ta zajmuje się głównie prowadzeniem badań do celów obronnych. Teraz obie instytucje posiadają laboratoria trzeciej klasy bezpieczeństwa (tzw. BSL 3 z ang. biological safety level) – najwyższej w Polsce – umożliwiające pracę z chorobotwórczymi wirusami przenoszonymi drogą kropelkową lub wziewną.

Wśród kilku pomieszczeń laboratorium, znajduje się uszczelniona komora laminarna, w której naukowcy w specjalnych piecach mogą badać, a nastepnie niszczyć groźne wirusy. Laboranci są dodatkowo chronieni dzięki systemowi oczyszczania powietrza. Dostęp do komory jest ograniczony - mogą do niej wejść wyłącznie uprawnieni pracownicy, ubrani w hermetyczne skafandry.

Konieczność stworzenia nowego laboratorium podyktowana była kilkoma czynnikami. Są wśród nich: potencjalne zagrożenie atakami terrorystycznymi (związane z udziałem polskiej armii w misjach pokojowych), wyjazdy turystyczne Polaków, zaplanowane na 2012 rok Mistrzostwa Europy w piłce nożnej oraz normy Parlamentu Europejskiego. Nakazują one państwom członkowskim sprawowanie nadzoru nad wirusami chorób zakaźnych na terytorium kraju.

Budowę laboratorium sfinansowało Ministerstwo Zdrowia, przekazując na ten cel 8 000 000 złotych.