Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Bezpieczeństwo

2010.08.19 g. 12:13

Ciekawe czy mnie złapią, za to że jadę po pijaku rowerem


Długo nie musiał się zastanawiać. Chwilę później był już w rękach mundurowych z Bielan.

Artur J. miał we krwi prawie 2 promile alkoholu. 22-latek, gdy wytrzeźwieje odpowie za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości.

 

Było tuż po 2:00 w nocy.
Bielańscy patrolowcy znajdowali się na skrzyżowaniu ulicy Encyklopedycznej z ulicą Heroldów.

 

Tam zauważyli dwóch mężczyzn. Jeden szedł, drugi jechał rowerem po chodniku. W pewnym momencie mundurowi usłyszeli, jak kierujący rowerem zapytał swojego kolegę: „Ciekawe czy mnie złapią, za to że jadę po pijaku rowerem”.

 

Policjanci nie kazali mu się zbyt długo czekać na odpowiedź. Chwilę później 22-latek był już w ich rękach.

 

Artur J. został przewieziony do komendy przy ulicy Żeromskiego, a stamtąd do izby wytrzeźwień. Rowerzysta we krwi miał prawie 2 promile alkoholu. Dochodzeniowcy jeszcze dziś przedstawią mu zarzut kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości. Teraz sąd zdecyduje o wysokości kary.

 

22-latek już nie będzie się zastanawiał czy policjanci go złapią, gdyż z pewnością przez najbliższe miesiące nie będzie mógł w ogóle jeździć rowerem.



Opublikowal: Michał Pawlik
-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy