Prace badawcze w ramach projektu „Wisła 1655–1906-2009 – Interdyscyplinarne badania dna rzeki” rozpoczęły się na początku 2009 r.
Zespół dr Huberta Kowalskiego najpierw zagłębił się w stołecznych archiwach i bibliotekach, skąd uzyskał pokaźną ilość materiałów źródłowych pozwalających na rozpoczęcie prac na Wiśle.
Szwedzi, rabując zamki, domy i majątki spławiali cenne dobra barkami w dół Wisły, by tam przeładowywać je na statki zmierzające do Szwecji. A tymczasem Wisła, szczególnie na warszawskim jej odcinku, jest bardzo kapryśną rzeką. Raz jest głęboka, raz płytka, raz naniesie piachu innym razem kamieni. Szwedzi nie znali Wisły i wiele z barek, którymi wywozili zagrabione dobra rozbijały się i tonęły. A wraz z nimi cała ich zawartość.
Naukowcy dotarli do sensacyjnych relacji warszawskich piaskarzy, którzy w 1906 roku, podczas prac na 517. km Wisły, natrafili na liczne zabytki spoczywające na dnie rzeki. Część z wyłowionych fragmentów architektury do dziś zachowała się w Muzeum Historycznym m. st. Warszawy. Jedna z marmurowych rzeźb pochodzi z Pałacu Kazimierzowskiego, obecnej siedziby władz Uniwersytetu Warszawskiego. Podczas przeszukiwania archiwów naukowcy natrafili na fotografie przedstawiające piaskarzy w łodzi wyładowanej cennymi elementami architektonicznymi, które trafiły do zbiorów warszawskich muzeów.
Niestety, poszukiwań zabytków, mimo ewidentnych dowodów na ich istnienie w rzece, nie kontynuowano aż do 2009 roku.
Zespół dr Huberta Kowalskiego to
W badaniach uczestniczyli też
Niewątpliwy udział, prócz zespołu prowadzącego prace badawcze, mieli w tym projekcie policjanci z warszawskiego Komisariatu Rzecznego, którzy bardzo wspierali poszukiwania prowadzone przez dr Huberta Kowalskiego i jego zespół. Badania wspierali również policjanci AT z Łodzi, strażacy z Warszawy i Legionowa.
To wspaniały sukces naszych naukowców!
Serdeczne gratulacje i owacje! :)
Polecamy również: