Sobota, 7 lipca, godz. 9 Dworzec Południowy PKS

Rajd rowerowy, terenowy i nadwiślański mocno, z Góry Kalwarii do Wilgi prowadzi, rzeki nieujarzmionej tropem. Bobra głaszcze, rybitwy podgląda i czaplę za ogon łapie.

Zbiórka na dworcu Południowym PKS (niedaleko metra Wilanowska) w sobotę o 9 rano przy pomarańczowym busie z białym dachem, skąd PKS porwie nas do Góry.

A rowery Witek pomarańczą zawiezie.

Trasa liczy ok. 30 km, (ale wydaje się że 50), teren rzeczno-sadowniczo-rzeczny, nie trudny, ale dłuuugi:

• Góra Kalwaria,
• Ostrówek,
• Kosumce,
• Dziecinów,
• Radwanków Szlachecki,
• Sobienie-Jeziory,
• Wysoczyn,
• Gusin,
• Szymanowice,
• Sambodzie,
• Tatarczysko,
• Podole Stare,
• Kępa Gruszczyńska,
• Wilga.

Świat wierzby głowiastej i Wisły wśród piasków Sachary płynącej. Zwiedzanie starego wiatraka i młyna (latarki), kąpiel w Wiśle (ręczniki), zwierza łownego i chronionego w bród (aparat fotograficzny). Powiosłować też będzie można pychowym wiosłem, co baty prowadziło żwirnicze i opowieść rybaka usłyszeć, który osiemnastokilowe łososie w Wiśle łowił, a jesiotry Żydom z Góry sprzedawał na szabas. Łzę uronimy nad Hrabią Jezierskim, co zginął z konia spadłwszy i większą jeszcze nad bocianami, które z gniazda przepędził właściciel pałacu nowy. Starej Wilgi uroda zmiesza się ze smutkiem perfekcji nowej. A Wilga to taki ptaszek, miejscowość czy rzeka?

Jak wrócimy do Warszawy przed 21, to będzie cud.

Uczestnictwo w Kryterium Wisły, jest bezpłatne, wymaga jednak telefonicznego (504 426 481) zapisania się.

Osobom zapisanym zapewniamy bezpłatny transport rowerów i ich samych w obie strony i serwis drobnych awarii na trasie. Na rajd przybywamy trzeźwi i wypoczęci i ubezpieczeni od NW na wszelki wypadek.

Projekt Kryterium Wisły wspiera Samorząd Województwa Mazowieckiego.