Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Wisła

2009.11.30 g. 09:51

Batalii o podatek denny ciąg dalszy

Komisja Warszawskiej Wisły

Kolejne posiedzenie KWW w dniu 18 listopada 2009 roku zostało zdominowane tym razem przez prezentację projektu zagospodarowania bulwarów wiślanych.

Dopiero w drugiej kolejności powrócono do najbardziej zapalnego punktu: Portu Czerniakowskiego.

 

Przez przypadek wyszło na jaw, że wody Portu Czerniakowskiego zostały wyłączone z systemu wód żeglownych - i na takich oto oficjalnie nieżeglownych(!) wodach miasto ma ambicję tworzyć port, z Bosmanatem, Regulaminem i Cennikiem.

 

Niejako z rozpędu pan Pełnomocnik wyjawił także, iż miasto już wcześniej zwróciło się do RZGW o przekazanie w ślad za Portem Czerniakowskim także prawego brzegu Wisły, ale spotkało się z odmową.

 

Czyżby dalekosiężne plany zakładały obarczenie podatkiem dennym także klubów i przystani na brzegu praskim, dotąd niezagrożonych z racji położenia na terenie zalewowym: MOS, "Nurt", Koło Wędkarskie "Sum", WKW?


 

Ponownie przedłożony wniosek Prezesa Fundacji Ja Wisła o wystosowanie apelu Komisji do Zarządu Mienia m.st. Warszawy, aby wycofano oba feralne zarządzenia nr 19 i 20 wprowadzających Regulamin nieistniejącego portu i opłaty portowe za brak jakichkolwiek usług przeszedł tym razem minimalną większością głosów.

 

Nie wiadomo, jaki będzie rezultat takiego apelu: przynajmniej pan Pełnomocnik nie będzie mógł ponownie twierdzić na użytek opinii publicznej, że tzw. opłaty portowe wprowadzono w porozumieniu z zainteresowanymi stronami...

 

 

 

Tomasz Janiszewski


PS.
Pani, którą przywiózł z sobą pan Piwowarski (prawdopodobnie nowa pracownica jego biura) okazała się nawet nieźle wyszczekana.

 

Gdy w zamieszaniu po zakończeniu posiedzenia napomknąłem jej, że mówić to można wiele a póki co łodzi w porcie ubywa zamiast przybywać, bowiem ja swoją już przeprowadziłem gdzie indziej - odparła co następuje:
"Nie ma obowiązku cumowania w Porcie Czerniakowskim".

  

Przy najbliższej okazji postaram się uświadomić tą świeżo opierzoną urzędniczkę, że nie ma także obowiązku uczestniczenia w Święcie Wisły.

Niechaj sobie na przyszły rok pościągają choćby stare barki z Żerania i zatrudnią graficiarzy do pomalowania ich burt w żaglówki...

 



Opublikowal: Michał Pawlik
-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy