Doczekaliśmy się godnego wspomnienia ludzi, którzy oddali za nas życie.

Polegli w Powstaniu Warszawskim
mają wreszcie szansę wyjść z cienia.
Fot. Maciek "Babcia" Dobosz

Od kiedy powstał Cmentarz Powstańców Warszawy odbyły się na nim 4 msze święte.
Nie znamy dokładnych dat dwóch pierwszych.
Trzecia msza (od 1945 roku) odbyła się w zeszłym roku dzięki staraniom Społecznego Komitetu d/s Cmentarza Powstańców Warszawy.
Odbyła się po ciemku, na stojąco i tylko światło zniczy i świec towarzyszyło tej uroczystości, której nadał rangę ksiądz komandor Janusz Bąk celebrujący tą uroczystość.

Wreszcie nowe tablice.
Fot. Maciek "Babcia" Dobosz

1 sierpnia 2013 roku to dzień, który w 69 lat po wybuchu Powstania Warszawskiego zaznaczył się wreszcie godnym upamiętnieniem żołnierzy Armii Krajowej i cywilnych mieszkańców Warszawy, którzy spoczywają na największym w Polsce, Europie a pewnie i na całym świecie Cmentarzu Wojennym.

Prygotowania do mszy.
Fot. Maciek "Babcia" Dobosz

Po oficjalnych uroczystościach rocznicowych, przy pomniku „Polegli Niepokonani”, który jest postawiony na grobowcu prochów około 55 tysięcy ofiar spalonych przez faszystowskich morderców, na Cmentarzu Powstańców Warszawy odbył się msza polowa.

Dzięki zaangażowaniu Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Powstańcy i warszawiacy mogli uczestniczyć w niezwykłym wydarzeniu jakim była ta msza w intencji osób pochowanych na Cmentarzu Powstańców Warszawy.

Mszę polową, 1 sierpnia 2013 roku, w 69. rocznicę  wybuchu Powstania Warszawskiego odprawił metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz a koncelebrowali ją ksiądz . komandor Janusz Bąk oraz proboszcze parafii z warszawskiej Woli.

Komunia święta.
Fot. Barbara Siedlicka

Do Komunii Świętej, której udzielał kardynał Nycz przystąpiło wiele osób.
Przystąpił do niej  również Pan Prezydent RP i Pani Prezydent Warszawy.
Osoby które przystępowały do sakramentu mogły bezpośrednio spotkać się z Prezydentem.

Koncert Grupy Teatralnej Warszawiaki
Fot. Barbara Siedlicka

Po zakończeniu mszy wystąpił Zespół Teatralny Warszawiaki.
Zaśpiewali kilka piosenek i jedną szczególnie dla Pani Wandy Stawskiej-Traczyk
„Serce w plecaku”, która była ulubioną piosenką oddziału Pani Wandy.

Pani Wanda po tej piosence sugerowała, by już mocno zmęczonego Pana Prezydenta zwolnić do domu, jednak pan Prezydent chciał wysłuchać jeszcze chociaż jedną piosenkę. „Warszawiaki” spełniły tą prośbę.

Reprezentacja Urzędu m.st. Warszawy
Fot. Maciek "Babcia" Dobosz

PROŚBA
Cmentarz Powstańców Warszawy na warszawskiej Woli nie jest Cmentarzem Wolskim.
Sąsiadując z katolickim Cmentarzem Wolskim błędnie jest tak nazywany.
Prosimy o nie używanie tej nazwy.