"Sprzedawcy gumek" to trójka bohaterów - kobieta i dwóch mężczyzn. Zupełnie różni, ale w tym samym punkcie swojego życia. Zrozumieli, że życie przecieka im między palcami i rozpaczliwie próbują jeszcze zawalczyć o miłość.
Jeden z mężczyzn przez nieśmiałość, kompleksy i psychiczne blokady nigdy nie potrafił otworzyć się przed innymi ludźmi. Z powodu niskiej samooceny nie odważył się na relację z kobietą. Drugi miał łatwość nawiązywania kontaktów, ale tylko powierzchownych. Nigdy nie dane mu było się zakochać. Kobieta zajęła się realizacją samej siebie i walką o niezależność. Przegapiła moment na stworzenie związku z mężczyzną. Żadne z nich nie doświadczyło prawdziwej miłości.
Trawi ich samotność, a w miarę nabywania życiowych doświadczeń coraz trudniej im zbliżyć się do innych. Nie potrafią bezinteresownie i całkowicie oddać się w imię miłości. Chcą budować relacje, ale relacje kupieckie. Negocjują uczucia. Handlują emocjami. Ja ci dam coś, jeśli ty mi dasz. Wszyscy zamknięci są w tych symbolicznych prezerwatywach, które nakładają na całych siebie, również na umysł i duszę. Tworzą wokół siebie balon, by chronić się przed innymi ludźmi. Boją się zaufać. A jednocześnie rozpaczliwie rzucają się na siebie w nadziei, że tym razem się uda.
"Sprzedawcy gumek" to sztuka z nurtu teatru Becketta, Ionesco i Gombrowicza. To również spektakl muzyczny. Ale piosenki nie spełniają funkcji ozdobnych przerywników. Pojawiają się, gdy emocje na scenie sięgają tak wysokiego poziomu, że można je już tylko wyśpiewać. Gdy sam dialog już nie wystarcza. Są silniejszą, bardziej dobitną formą ekspresji. Dlatego muzyka w spektaklu powstaje na żywo i tworzona jest przez aktorów, którzy sami grają na instrumentach.
"Sprzedawcy gumek" to spektakl dotkliwy, który nikogo nie pozostawi obojętnym. Prowokuje do głębszej refleksji na temat naszych osobistych relacji z innymi. Może stanie się impulsem, byśmy zrzucili z siebie tę metaforyczną prezerwatywę i dali sobie w życiu jeszcze jedną szansę?
Spektakle w tym tygodniu:
25 czerwca (pt), 19:00 - premiera
26 czerwca (so), 19:30
27 czerwca (nd), 19:30
Ceny biletów: 50 i 60 złotych
Źródło: mat. prasowe Teatru IMKA