Cały dystans należało pokonać w osiem godzin, co nie dla wszystkich okazało się zadaniem prostym.
Pogoda nie sprawia zawodnikom kłopotów, dodatnie temperatury wykluczają lodowe pułapki, śniegu na trasach również nie ma. Wyzwaniem jest bardzo precyzyjna nawigacja i utrzymanie reżimów czasów przejazdu. Spośród startujących trzystu załóg w walce pozostaje wciąż 283. załogi.
Dla zespołu TJ NAC Motorsport (Polskie Fiaty) dzień nie był zbyt udany.
Najlepsze miejsce (81.) zajmują Romuald Chałas z Tomaszem Borysławskim, pozostali nałapali sporo punktów karnych i stracili bardzo dobre pozycje. Poza Jackiem i Marcinem Grochowskimi, którym zabrakło szczęścia na poprzednim etapie, wszystkie załogi TJ NAC Motorsport nadal liczą się w stawce.
Wszyscy jadą dalej.
Na prowadzeniu po „Classification Leg” i przejechaniu pięciu prób sportowych jest włoska załoga Giordano Mozzi/Stefania Biacca w Lnancii Fulvii HF z bagażem 275. punktów.
Miejsca polskich załóg po 5. odcinkach specjalnych: