Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Wola

2012.08.10 g. 19:38

Problem na ulicy Piaskowej

Zagrożenie bezpieczeństwa mieszkańców parteru
Miasto wybudowało domy komunalne, dało potrzebującym mieszkania i jednocześnie dało możliwość złodziejom, podglądaczom i gapiom zakłócania spokoju tychże mieszkańców.

Architekt zaprojektował, ale czy architekt sprowokował taką sytuację?


Problem na ulicy Piaskowej


Budynek wybudowany przy ul. Piaskowej 9 okolony jest wałem ziemnym.
Ukształtowanie wału pozwala na wejście na tenże wał ziemny. Wał swym kształtem pozwala na przechadzenie się nim, a jego wysokość umożliwia bezpośredni dostęp do okien mieszkań znajdujących się na parterze budynku.


Ukształtowanie wału ziemnego wręcz zachęca do spacerów i wędrówek jego szczytem dając pieszym do dyspozycji trakt o szerokości około pół metra.
Osoby, tak dorośli jak i dzieci, mają bezpośredni dostęp do okien mieszkańców parteru i wgląd do ich izb mieszkalnych.
Powoduje to trudne do zniesienia sytuacje uwłaczające prawu do prywatności w mieszkaniu jak również zagrażają bezpieczeństwu mienia i osób w nich się znajdujących.


Spacer pod oknami - problem na ulicy Piaskowej


Sytuacja ta wręcz zachęca potencjalnych złodziei do inwigilacji mieszkań i planowania ewentualnych włamań i kradzieży, a wandali do brudzenia okien flamastrami, sprayem czy farbą.
Najemcy lokali znajdujących się na parterze budynku, na codzień spotykają się z nieprzyjemnymi sytuacjami lustrowania mieszkania przez przechodzące tam osoby.
Wielokrotnie zmuszeni byli czyścić okna z zabrudzeń jakie pozostawiali po swej obecności nieproszeni użytkownicy tego niefortunnego wału.


Mieszkańcy zwrócili się z prośbą i wnioskiem do ZGN na Woli o rozwiązanie tej przykrej dla nich sytuacji w jeden z poniższych sposobów.


  • Zmiana profilu wału na ostry, tak by spacery po nim były niemożliwe.


    Problem na ulicy Piaskowej - propozycja niwelacji


  • Wygrodzenie tej części terenu tak, by dostęp do wału był maksymalnie utrudniony.


    Problem na ulicy Piaskowej - propozycja wygrodzenia

  • Każdy inny sposób, który zapewni brak tak łatwego dostępu do okien i balkonów mieszkańców parteru.


Tyle mieszkańcy, którzy są zdeterminowani do samodzielnego demontażu nasypu.


A co na to urząd miasta?


By zrozumieć tą kuriozalną budowę, zapytałem ZGN Wola o kontakt do kierownika budowy i o to jak ZGN zamierza sprawę rozwiązać.

Rzecznik prasowy UD Wola napisał w odpowiedzi na moje pytania w tej sprawie:


Cytat z korespondencji


Przesyłam informacje w sprawie nasypu wokół budynku komunalnego przy ul. Piaskowej 9.


  • Inwestycja została zakończona w 2009 roku, w związku z tym nie ma już kierownika budowy. Autorem dokumentacji jest firma PLUS3 Architekci Sp. z o.o.. Prezesem firmy jest Pan Andrzej Głażewski

  • 3 kwietnia 2012 r. odbyło się spotkanie przy budynku z mieszkańcami, przy udziale przedstawiciela administracji Nowolipki i pracownika Działu Terenów Zewnętrznych ZGN Wola. Podczas wizji w terenie stwierdzono, iż część skarpy na której posadowiony jest budynek, jest wykorzystywana jako ścieżka umożliwiająca mieszkańcom dojście do klatek schodowych. Skarpa jest obrośnięta trawą a część która jest używana jako „tymczasowy chodnik” ciągnie się tuż pod oknami budynku. Mieszkańcy najniższych kondygnacji skarżą się na brak prywatności oraz zagrożenie bezpieczeństwa. Sugerują przeprowadzenie prac budowlanych mających na celu niwelacje skarpy oraz zmianę kąta jej nachylenia. Takie rozwiązanie według przedstawicieli ZGN Wola byłoby zbyt radykalne oraz niemożliwe do przeprowadzenia bez konsultacji z gwarantem (budynki są jeszcze na gwarancji) oraz inspektorami nadzoru. Zaproponowano alternatywne rozwiązanie w postaci posadzenia żywopłotu wzdłuż budynku (mapka w załączeniu). Ustalono, iż zostaną podjęte działania w celu znalezienia optymalnego rozwiązania problemu. Administracja Nowolipki w zeszłym roku rozpoczęła prace rekultywacyjne zieleni na terenie administrowanym przez ZGN w obrębie budynku Piaskowa 9. W 2011 r. posadzono żywopłot mający na celu odgrodzenie terenów zielonych od jezdni i chodnika. Prace te będą kontynuowane.


    Pozdrawiam,
    Monika Beuth-Lutyk
    Rzecznik prasowy
    Urząd Dzielnicy Wola

Koniec cytatu z korespondencji


Korespondencja z kwietnia, mamy sierpień.


Jak wyglądają zasadzenia żywopłotów w tej okolicy?
Przedstawiamy na zdjęciu poniżej.


Problem na ulicy Piaskowej - żywopłoty


Zasięgnęliśmy również rady doświadczonej Pani Ogrodnik z Uniwersytetu Warszawskiego, która sprawuje pieczę nad ogrodami takimi jak choćby Ogrody Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego.


Napisała:


Cytat z korespondencji:


Panie Michale!


Moja opinia jest taka


  • nie można zniwelować skarpy...?
  • nie można chodzić pod oknami !!


Pielęgnacja żywopłotu też będzie odbywać się pod oknami...
Obejrzałam zdjęcie, wygląda to rozpaczliwie...
Na nasypie i pod nim widzę ziemię pobudowlaną, w której cud sprawi ze coś urośnie!!
Moim zdaniem należy, po pierwsze przygotować teren do nasadzeń, (trzeba nanieść urodzajną ziemię!!) Jeśli teraz tam stoi woda (po pierwszym wiosennym deszczu) to co będzie później!!
Pod oknami można posadzić rośliny zadarniające ...niskie krzewy , które uniemożliwią ludziom chodzenie pod oknami (sic!!). Będą łatwe w eksploatacji i tanie. No i należy ogrodzić rośliny przed ludźmi. Dawno temu na Ursynowie były podobne projekty, ale nikomu nie przyszło do głowy żeby tak zaprojektować otoczenie aby ścieżka wypadała pod cudzymi oknami... Przecież właśnie na Ursynowie powstały piękne ogrody przydomowe...ale musi właściciel terenu skończyć prace , czyli doprowadzić teren do używalności.
BS

Koniec cytatu z korespondencji

Próbowałem się skontaktować z biurem architektonicznym, które zaprojektowało domy przy Piaskowej 9.


Po wielu dniach oczekiwania otrzymałem pismo z PLUS3 Architekci Sp. z o.o. od pana arch. Patryka Rosińskiego:


Cytat z korespondencji


Proponujemy takie rozwiązanie problemu chodzenia pod oknami.
Wykonanie dodatkowych chodników wzdłuż ogrodzenia placu zabaw z obu stron oraz wzdłuż ulicy wewnętrznej nasadzenie zieleni - typu żywopłot
Aby ludzie nie skracali sobie drogi ni nie wykorzystywali skarpki do chodzenia.
W załączniku szkic propozycji.

Koniec cytatu z korespondencji


Oto załącznik (PDF), z którego niestety niewiele można zrozumieć:


Problem na ulicy Piaskowej - informacja architekta


Urzędnicy ZGN zainteresowali się jednak tym problemem i wpadli na pomysł, około miesiąca temu, by lokatorom, do których przylega nasyp, wydzierżawić działki na tym terenie za 1,68 zł netto za 1 m2.
Wtedy dzierżawca mógłby zagospodarować teren jak by chciał.


Kuriozalnym jest fakt, że Urząd Miasta wydzierżawia ogródki kawiarniane (działalność handlowa, czyli komercyjna) za 1,20 zł brutto od każdego jednego metra kwadratowego.


  • Co mają zrobić zdesperowani mieszkańcy budynków przy Piaskowej 9?
  • Czy mają sami zrobić z tym porządek?
  • Czy mają sami zniwelować nasyp, by nikt im nie zaglądał do mieszkań?


Pomocy od ZGNu nie mają.



Opublikowal: Michał Pawlik
-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy