Halina Cendrowska, "Jej Znak",
Hannover 2013, Ilustracje: Krzysztof Linnike
„Jej Znak” Haliny Cendrowskiej to w pewnym sensie kolejna książka z coraz dłuższej półki tak zwanej Literatury Kobiecej. Kwalifikuje ją tam wiele znaków - przede wszystkim specyficzny typ wrażliwości sprawiający, że akcenty położone są na sferze uczuć i pragnień, kompleksach, niepokojach i dążeniu do Ideału, we wszelakich formach jego istnienia. Jednak już po kilku stronach Czytelnik zorientuje się, że ta książka nie ma nic wspólnego z łzawym romansem, choć łezka w oku zakręci się niejednokrotnie z równych powodów. I nie tylko kobiecie.
„ Urodziłam się dziewczynką, co natchnęło moich rodziców myślą, by wychować mnie jak chłopaka. Udało się to im z powodzeniem. Do dziś z satysfakcją lubię udowadniać, że w roli kobiety potrafię być albo alkoholiczką albo nimfomanką. Obie wersje na raz mi nie wychodzą. Chyba, że zakocham się po uszy”- czytamy zamiast wstępu.
To prawda, „Jej Znak” jest opowieścią o miłości, o jej poszukiwaniu, niezgodzie na obumieranie uczuć i na zaszufladkowanie. Znajdziemy tam portrety wielu mężczyzn, którzy mimo różnic, będą zlewać się w jedną całość.
„Jej Znak” to historia buntu kobiety która, gdy osiąga materialną stabilizację, opuszcza rodzinny domu i wyrusza w podróż do Indii, by poznać ten kraj od środka, bez korzystania z popularnych przewodników. Szybko zdobywa zaufanie tamtejszych guru, joginów, tybetańskich Rinpoche, którzy traktują ją, jak osobę należącą od zawsze do ich świata.
„Jej Znak” to również powieść drogi, na której główna bohaterka walczy z systemem wartości, który uczynił ją osobą słabą, pozbawioną radości i wiary w siebie. Książka posiada bardzo ciekawą konstrukcję, gdzie linie między przeszłością, teraźniejszością i przyszłością są bardzo płynne, zamazane. W życiu bohaterki zapala się zielone światełko, kiedy w jej życiu pojawia się, najpierw wirtualnie, później realnie, tajemniczy mężczyzna o imieniu Artur
Nie jest to w żadnym razie kolejna książka serwująca utopijne teorie. Nie ma też w sobie ezoterycznego posmaku, choć porusza wiele tematów z zakresu spirytualności. Seksualność i śmierć, nie traktowane są tu jako tabu, lecz kreślone z delikatnością nie zahaczającą o pornografią nawet przy opisach orgii tantrycznych. Wielokrotnie przebija też nutka humoru, rozbijając kumulowane napięcie, i pozbawiając pompatyczności nawet tragiczne sceny. Walorem tej pozycji może stać się drobiazgowo dokładny opis azjatyckich klimatów zarówno obyczajowych, jak i społecznych, bez wchodzenia w styl sprawozdań podróżniczych. Zamieszczone przypisy przystępnie objaśniają pojęcia dotyczące filozofii wedyjskiej i buddyjskiej. Cechą tej książki jest głęboki optymizm..
TEATR STREFA OTWARTA
Teatr Strefa Otwarta powstał w maju 2013 r. jako stowarzyszenie zrzeszające aktorów, reżyserów, teatrologów, scenografów, plastyków, fotografów i muzyków. Główne pola działalności Teatru to: produkcja spektakli teatralnych, krzewienie we Wrocławiu idei Teatrów niezależnych, awangardowych, laboratoryjnych oraz tworzenie przestrzeni do wymiany doświadczeń i dorobku artystycznego między środowiskami artystycznymi z różnych regionów Polski.
Nasze założenia
Punktem wyjścia w twórczości artystycznej TSO jest korzystanie z surowej i ubogiej przestrzeni teatralnej. Naszym założeniem jest stworzenie sceny eksperymentalnej, w której badamy relacje zachodzące między aktorami a widownią. Pragniemy wykreować taką rzeczywistość sceniczną, która zagarniałaby widzów, czyniąc z nich aktywnych uczestników przedstawienia.
W sferze formalnej tam gdzie słowo okazuje się niewystarczalne głównym nośnikiem treści jest ruch oraz ciało. Sięgamy po możliwości niewerbalnych środków przekazu.
W swych działaniach TSO korzysta z technik performatywnych i metateatralnych. Staranny się dekonstruować iluzję czwartej ściany, aby wzmacniać relację z widzem.
W sferze muzycznej spektaklu dźwięk jest wykorzystywany do budowania akcji, napięcia i emocji. Muzyka w spektaklu traktowana jest nie tylko jako tło działań aktorskich, ale ich równorzędny partner.
Spektakl „DRIM”
„Drim” to spektakl inspirowany „Snem nocy letniej” W. Szekspira oraz twórczością Davida Lyncha. Koncentruje się na wątku metamorfozy czwórki młodych bohaterów kreujących swój wizerunek, zagubionych, szukających miłości po omacku, często nieporadnie. Ale czy wiedzą kim tak naprawdę są i do czego dążą? Czy będą w stanie odnaleźć wspólny język?